Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drugi pas S1 do Pyrzowic otwarty, ale policja ostrzega przed brawurą na drodze. Było tam już 300 zdarzeń, w tym 40 wypadków

OPRAC.:
Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Wszystkie prace zostały zakończone i druga nitka drogi S1 między Podwarpiem a Pyrzowicami została oficjalnie otwarta. Wyczekiwana od lat przez wszystkich kierowców i służby ratunkowe droga jest już dostępna dla wszystkich. Uznawana za jedną z najniebezpieczniejszych w Polsce była dotychczas drogą ekspresową o jednej jezdni, na której doszło do wielu tragicznych wypadków. Teraz ma się to wszystko zmienić, a otwarcie drugiej nitki może znacząco wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa odcinka Pyrzowice-Podwarpie.

Zaledwie 10 kilometrów drogi ekspresowej między Pyrzowicami a Podwarpiem, dwa pasy ruchu na drodze z jedną jezdnią oraz tragiczne statystyki. Tak w skrócie można opisać dobrze znany wszystkim mieszkańcom powiatu będzińskiego i nie tylko odcinek łączący węzeł Podwarpie z dojazdem na lotnisko w Pyrzowicach. W ostatnich sześciu latach na tym odcinku drogi doszło do ponad 300 zdarzeń drogowych, z czego 40 zdarzeń to wypadki. W ich wyniku 18 osób zginęło, a ponad 70 zostało rannych.

Jak podkreślają będzińscy policjanci zapewnienie bezpieczeństwa na tej ekspresówce od dłuższego czasu było sprawą priorytetową, zważywszy na miano, jakie w ostatnich latach do niej przylgnęło. Droga ekspresowa S1 pomiędzy Podwarpiem i Pyrzowicami jest nazywana „drogą śmierci”. Wypadki, do których tam dochodziło, często kończyły się tragicznie. Nieco ponad miesiąc temu - 16 kwietnia - doszło tam do kolejnej tragedii. W czołowym zderzeniu forda galaxy z ciężarówką śmierć poniosła 28-letnia kobieta i jej kilkumiesięczne dziecko.

Charakterystyka drogi często myliła podróżujących nią kierowców. Dwupasmówka za węzłem Podwarpie w pewnym momencie zwężała się do jednej jezdni. Nie wszyscy mieli tego świadomość. Niektórym kierowcom wydawało się, że jadą dalej drogą, na której mają do dyspozycji dwa pasy ruchu w każdym kierunku i mogą bezproblemowo wyprzedzać. Do bliźniaczo podobnych sytuacji dochodziło przed węzłem Pyrzowice.

- Dlatego tak ważne jest zachowanie szczególnej ostrożności. Pomimo otwarcia drugiej jezdni nie można zapomnieć, że wszyscy uczestnicy ruchu drogowego mają wpływ na polepszenie bezpieczeństwa na drodze poprzez np. odpuszczenie gazu, wzmożoną czujność i przepisową jazdę - apelują policjanci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Drugi pas S1 do Pyrzowic otwarty, ale policja ostrzega przed brawurą na drodze. Było tam już 300 zdarzeń, w tym 40 wypadków - Będzin Nasze Miasto

Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto