Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dworzec kolejowy w Ząbkowicach uratowany. Nie wyburzą go, jak XIX-wieczny, unikatowy dworzec w Strzemieszycach

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Dworzec kolejowy w Dąbrowie Górniczej - Ząbkowicach wpisany został do rejestru zabytków. Czas na jego modernizację Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Dworzec kolejowy w Dąbrowie Górniczej - Ząbkowicach wpisany został do rejestru zabytków. Czas na jego modernizację Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Dąbrowskie Inicjatywy Społeczne/PAS/D.Nowak
Dworzec kolejowy w Dąbrowie Górniczej – Ząbkowicach nie zostanie wyburzony, a być może zyska w przyszłości drugie życie. To wszystko za sprawą wielkiej akcji Stowarzyszenia Dąbrowskie Inicjatywy Społeczne, które zabiegało o to, by ten unikatowy budynek znalazł się w rejestrze zabytków nieruchomych województwa śląskiego. I dziś stało się to faktem, a obiekt ten znalazł się w rejestrze pod numerem A/706/2020.

- Ideą powstania stowarzyszenia Dąbrowskie Inicjatywy Społeczne była pomoc innym, ale i dbałość o tradycję, kulturę oraz tożsamość regionu. To właśnie te kierunki spowodowały, że podjęliśmy się próby ocalenia zabytkowego budynku dworca kolejowego na stacji Dąbrowa Górnicza Ząbkowice, nieczynnego od jesieni 2011 roku i popadającego powoli w ruinę, a należącego do przedsiębiorstwa PKP S.A. - mówi Tatiana Duraj-Fert, prezes stowarzyszenia Dąbrowskie Inicjatywy Społeczne.

ŚWIADEK HISTORII MIASTA ZASŁUGUJE NA LEPSZE CZASY

Stacja Ząbkowice jest najstarszą stacją w Zagłębiu Dąbrowskim, a pierwszy rozkładowy pociąg z Częstochowy przybył na nią 1 grudnia 1847 roku. Pierwszy ząbkowicki dworzec kolejowy Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej zbudowany został w 1847 roku, albo ok. 1856 r. Budynek ten – nieuznany oficjalnie za zabytek – przetrwał do naszych czasów, lecz został wyburzony w 2017 roku w związku z budową przejścia podziemnego. Drugi, zachowany do dziś dworzec – przedmiot starań stowarzyszenia – wzniesiono dwuetapowo, w latach 1867-1868 oraz 1892-1893. Obiekt jest dziełem architektury i budownictwa XIX w., jak również miejscem upamiętniającym wydarzenia historyczne oraz działalność wybitnych osobistości, w tym Oskara Kolberga, Józefa Piłsudskiego, Tomasza Arciszewskiego, gen. Tadeusza Rozwadowskiego i gen. Józefa Hallera.

- Dlatego 30 czerwca 2020 roku wystąpiliśmy do Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z wnioskiem o wszczęcie z urzędu postępowania w sprawie wpisu obiektu do rejestru zabytków nieruchomych województwa śląskiego. Ponadto wystosowaliśmy kilkanaście pism, m.in. do posła na Sejm RP Roberta Warwasa, prezydenta Dąbrowy Górniczej Marcina Bazylaka, przewodniczącej Rady Miasta Agnieszki Pasternak oraz prezesa zarządu PKP S.A. Krzysztofa Mamińskiego – mówi Tatiana Duraj-Fert. - Przez całą drogę postępowania dało się odczuć przychylność do naszej inicjatywy, zarówno ze strony przedstawicieli Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, jak również zarządu PKP S.A. - dodaje.

Jak podkreśla, szereg działań, które zostały podjęte, aby pozostawić przyszłym pokoleniom dziedzictwo kulturowe ma przed sobą jeszcze długą drogę.

- Pierwszy sukces, który uważam za tak zwany siedmiomilowy krok w sprawie, to wpis naszego zabytkowego dworca do Rejestru Zabytków Nieruchomych Województwa Śląskiego. Kiedy dowiedziałam się, że dokument jest przygotowany i czeka na odbiór, poczułam ogromną radość i dumę. Dlatego też chciałabym wszystkim uświadomić, że sprawy, które nie rokują pozytywnym zakończeniem, mają jednak czasem swój happy end. Na obecnym etapie sprawy chciałabym podziękować wspaniałym i zaangażowanym mieszkańcom Dąbrowy Górniczej, a przede wszystkim Ząbkowic – podkreśla Tatiana Duraj-Fert.

DWORZEC NIE MOŻE TYLKO STAĆ I DALEJ NISZCZEĆ

Kolejnym elementem akcji stowarzyszenia będą starania o rewitalizację dworca. Jak informują Dąbrowskie Inicjatywy Społeczne spółka przedstawiła gminie dwie opcje. Pierwsza z nich to zawarcie pomiędzy PKP SA i gminą Dąbrowa Górnicza długoletniej umowy w sprawie wspólnego zagospodarowania dworca. Umowa ta byłaby podstawą do ujęcia obiektu w rządowym Programie Inwestycji Dworcowych (PID) a w perspektywie kilku lat możliwości rewitalizacji obiektu. Druga zaś to nieodpłatne przejęcie dworca przez gminę i jego rewitalizacja we własnym zakresie.

Ta opcja byłaby zdaniem stowarzyszenia najlepszym rozwiązaniem dla obiektu. Dlaczego? Między innymi ze względu na trwałe zachowanie cząstki dziedzictwa narodowego, a zarazem najstarszego i najbardziej wartościowego historycznie zabytku Ząbkowic, zapewnienie funkcjonalności ząbkowickiego centrum przesiadkowego (toalety, poczekalnia, kasa biletowa, „kiosk RUCHu”, punkt gastronomiczny itp.), a także pokazanie mieszkańcom dzielnicy, że miastu zależy na rozwoju Ząbkowic.

Możliwości zagospodarowania dworca PKP w Ząbkowicach zdaniem członków Dąbrowskich Inicjatyw Społecznych jest wiele. Jak podkreślają:

  • w obiekcie powinny mieścić się niezbędne elementy centrum przesiadkowego: toalety, poczekalnia, kasa biletowa

  • część budynku może być przeznaczona – tak jak to było do 2004 r. – na cele mieszkaniowe (np. lokale komunalne)

  • część pomieszczeń można wykorzystać na potrzeby instytucji miejskich – np. ząbkowickiej filii Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej lub Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, które mieszczą się obecnie w Domu Kultury. Dworzec może być także siedzibą mającej wkrótce powstać Rady Dzielnicy oraz stowarzyszeń i fundacji

  • pozostałe pomieszczenia obiektu można przeznaczyć na wynajem dla podmiotów zewnętrznych, np. dla Poczty Polskiej, która korzysta w Ząbkowicach z dwóch placówek w wynajmowanych pomieszczeniach – ciasnych i mało funkcjonalnych, a także na działalność „kiosku RUCHu”, punktu gastronomicznego itp.” .

- Jako optymistka wierzę, że uda mi się przekonać prezydenta miasta do tego, że w przypadku ząbkowickiego dworca, można połączyć dziedzictwo narodowe z potrzebami mieszkańców i efektywnie zachęcić inwestorów do lokowania kapitału w zabytkowy budynek – podkreśla Tatiana Duraj-Fert.

MIASTO OTWARTE NA WSPÓŁPRACĘ, ALE DWORCA NIE PRZEJMIE

Miasto jest otwarte na współpracę z PKP, ale nie bierze obecnie pod uwagę możliwości przejęcia zniszczonego i zaniedbanego budynku, bowiem jego odrestaurowanie kosztowałoby ok. kilkunastu milionów złotych, a takich funduszy dziś lokalny samorząd na ten cel nie posiada.

- Jesteśmy zainteresowani rozmową o ewentualnej dzierżawie pomieszczeń w budynku dworca kolejowego w Dąbrowie Górniczej Ząbkowicach, ale na tych samych warunkach jak będzie to miało miejsce w przypadku dworca kolejowego w centrum Dąbrowy Górniczej, czyli po przeprowadzeniu generalnego remontu budynku. Biorąc pod uwagę obecny stan techniczny budynku dworca w Dąbrowie Górniczej Ząbkowicach jest to jedyny wariant akceptowalny przez miasto – mówi Bartosz Matylewicz, naczelnik Wydziału Marki Miasta w dąbrowskim Urzędzie Miejskim.

W styczniu 2016 roku w PKP wyburzyło już w Dąbrowie Górniczej piękny, XIX-wieczny dworzec Strzemieszyce Północne. Jak wyjaśniał wówczas wyjaśnia Maciej Bułtowicz, główny specjalista w biurze prasowym PKP S.A, w toku postępowania WINB ustalił, że budynek nie jest wpisany do rejestru zabytków, ani nie został objęty ochroną konserwatorską (na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Dąbrowa Górnicza dla terenów położonych w Strzemieszycach).

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dworzec kolejowy w Ząbkowicach uratowany. Nie wyburzą go, jak XIX-wieczny, unikatowy dworzec w Strzemieszycach - Dąbrowa Górnicza Nasze Miasto

Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto