Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzikie wysypisko odpadów blisko Parku Zielona w Dąbrowie Górniczej. Ktoś pozbył się opon i części samochodowych

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Dzikie wysypisko odpadów w pobliżu Parku Zielona w Dąbrowie Górniczej 

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Dzikie wysypisko odpadów w pobliżu Parku Zielona w Dąbrowie Górniczej Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE arc. domowe
Pomimo zaostrzenia kar za zaśmiecanie środowiska naturalnego i porzucania odpadów byle gdzie wciąż nie brakuje jednak tych, którzy wolą pozbyć się wielu rzeczy w sposób niezgodny z obowiązującym prawem. Taka sytuacja wydarzyła się ostatnio w Dąbrowie Górniczej.

Na porzucone odpady natknął się w czasie spaceru jeden z mieszkańców tego miasta. Co dodatkowo bulwersuje w tej sprawie wszystko zostało wywiezione do lasy tuż obok Parku Zielona, który jest jednym z ulubionych miejsc wypoczynku mieszkańców całego regionu zagłębiowskiego. Panuje tu cisza, spokój, można posłuchać śpiewu ptaków czy obejrzeć rzadki moment, kiedy spora część tej zielonej enklawy zakwita czosnkiem niedźwiedzim, co niesie też ze sobą charakterystyczny zapach.

- Kiedy przechodziłem leśną drogą w sobotę zauważyłem po obu jej stronach, w odległości od kilku do kilkunastu metrów od niej, porzucone sterty odpadów niewiadomego pochodzenia. Były tam między innymi opony, części samochodowe – relacjonuje dąbrowianin.

Po zrobieniu zdjęć tego całego bałaganu wysłał fotografie przez formularz kontaktowy do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej. Zapytaliśmy więc, czy udało się zidentyfikować właściciela tych porzuconych odpadów?

- We wtorek 21 lutego byliśmy na miejscu. W kilku punktach wyrzucone są zmieszane odpady komunalne, opony i części samochodowe. Zakwalifikowaliśmy to miejsce jako dzikie wysypisko do usunięcia. Dyspozycję usunięcia przekażemy wykonawcy, który na nasze zlecenie likwiduje dzikie wysypiska. Takich zleceń jest sporo, więc uprzątniecie śmieci w tej konkretnej lokalizacji planujemy do 10 marca – tłumaczy Piotr Purzyński z Biura Prasowego w dąbrowskim Urzędzie Miejskim.

Jak dodaje informacja o odpadach nie trafi na policję, bo brak jest dowodów, mogących zidentyfikować sprawcę.

- Powiadomimy natomiast Straż Miejską, jeśli podczas usuwania śmieci natrafimy na elementy mogące być poszlakowymi dowodami identyfikującymi posiadacza odpadów. Dodatkowo poprosimy Straż Miejską o objęcie tego terenu częstszymi patrolami i obserwacjami – dodaje Piotr Purzyński.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto