Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Feralna kładka w Strzemieszycach zamknięta

Magdalena Nowacka
Dąbrowska kładka od wypadku jest wyłączona z użytku
Dąbrowska kładka od wypadku jest wyłączona z użytku Fot. Lucyna Nenow
Kilka dni temu spółka PKP SA wysłała do głównego inspektora nadzoru budowlanego pismo odwołujące się od decyzji wojewódzkiego inspektora w sprawie zamknięcia kładki w dąbrowskiej dzielnicy Strzemieszyce.

W lipcu doszło tam do tragicznej śmierci 25-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej. Pod mężczyzną załamały się przegnite deski pomostu i spadł na druty wysokiego napięcia, biegnące pod kładką. Do tej pory nie znaleziono winnego.

- Na rozpatrzenie odwołania główny inspektor ma miesiąc - wyjaśnia Tomasz Radziewski, zastępca wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego w Katowicach.

Tymczasem Jolanta Michalska z Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA wyjaśnia, że decyzja nie powinna dotyczyć ich spółki.

- Chodzi o to, iż naszym zdaniem tym terenem zarządzają Polskie Linie Kolejowe i to one powinny ustosunkować się do tego zarządzenia - mówi Jolanta Michalska.

Joanna Guguła, zastępca prokuratora rejonowego w Dąbrowie Górniczej, przyznaje natomiast, iż wstępne dowody wskazują, że właścicielem terenu, a co za tym idzie także właścicielem znajdujących się tu budowli jest PKP SA. - Cały czas jednak przesłuchujemy świadków. Wiemy, że były przeglądy tej kładki, przeprowadzane nie tylko przez PKP. Dlatego z ostatecznym wskazaniem właściciela czekamy na dwie ekspertyzy, techniczną i architektoniczną, które mamy otrzymać do 31 sierpnia - mówi prokurator.

Mieszkańcy Strzemieszyc i radni chcą, by wreszcie ukarano winnych. Dzisiaj o godz. 11 radni PO spotkają się przy kładce i przedstawią swoje propozycje działań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto