Zima utrudnia również życie czworonogom. Lecznice przyjmują teraz więcej zwierzaków, zwykle przeziębionych bądź z pokaleczonymi łapami. — Mamy wiele przypadków infekcji górnych dróg oddechowych u psiaków. Często ich właściciele sami chorują i zaraża pupili. Poza tym psy jedzą śnieg i to też przyczynia się do przeziębień — mówi Radosław Kloryga z dąbrowskiej kliniki.
Psy, zwłaszcza te krótkowłose, marzną podczas spacerów.
— Żyją w warunkach nienaturalnych, często w mieszkaniach przy temperaturze plus 20 stopni. Potem wychodzą nagle rozgrzane, często prosto spod kołdry na mróz, więc o zachorowanie nie jest trudno — mówi Maria Sobecka z lecznicy przy 3 Maja.
— Pies mający gęste futro nie powinien się przeziębić, chyba że cały dzień spędza na mrozie. Psiaki z krótką sierścią nie lubią wielogodzinnych zimowych spacerów — dodaje Andrzej Kuciński z lecznicy przy ul. Kosmonautów.
Uwaga na spacery
Lekarze często zimą przyjmują psy z poranionymi łapami.
— Ludzie rozbijają butelki w parkach czy na chodnikach. Kawałki szkła w śniegu są niewidoczne, dlatego właściciele psów zauważają, że zwierzak się zranił dopiero w domu, kiedy rana zaczyna krwawić — przyznaje Maria Sobecka.
Zwierzęta mogą cierpieć także z powodu posypywania ulic solą.
— Mają zaczerwienienia między palcami. Sól drażni skórę — mówi Radosław Kloryga.
Są także psy chore na parwowirozę, zakaźne zapalenie jelit lub z przypadkami zatrucia pokarmowego.
— Często właściciele puszczają psy luzem, a one zjadają różne odpady i resztki jedzenia na śmietnikach — mówi Andrzej Kuciński.
Często ludzie źle karmią swoje zwierzęta i robią z psów czy kotów worki z tłuszczem.
Rozsądek i menu
— Właściciele nagminnie przekarmiają swoich pupili. Podają psom słodycze, w tym czekoladę, która jest toksyczna dla zwierząt, sypią karmę na zapas. Potem przychodzą do nas „balerony”, mające kłopoty ze stawami i sercem. Nadwaga każdemu szkodzi — mówi Andrzej Kuciński.
Psom nie daje się także resztek z obiadu.
— Właściciel pieska podawał swojemu czworonogowi olej, na którym wcześniej smażono frytki i dziwił się, że pies miał biegunkę. Pies nie strawi wszystkiego, zwłaszcza zużytego oleju — podkreśla Maria Sobecka.
Niektórzy dzielą się z psami swoimi tabletkami.
— Właściciele bardzo często podają zwierzętom leki przeciwbólowe dla ludzi. Pies może z tego powodu dostać zapalenia krwotocznego — uważa Radosław Kloryga.
Ludzie często nie wiedzą, czym karmić fretki, króliki czy żółwia.
— Zwierzęta egzotyczne najczęściej cierpią z powodu niedoboru witamin. W przypadku żółwia właściciele nie wiedzieli, że potrzebował lamp działających na podczerwień. Króliki są karmione wilgotnymi warzywami i dostają wzdęć. U świnek morskich, które nie dostaną twardego pokarmu, dochodzi do przerostu zębów trzonowych, co jest trudne do usunięcia. Leczyliśmy też np. legwana, który miał złą ściółkę i zjadał żwirek, cierpiał na zatwardzenia — wylicza Anna Pieciukonis.
Problemem może stać się również higiena, zwłaszcza sprawa kąpieli.
— Psy mają bardzo delikatną skórę, a właściciele kąpią je w nieodpowiednich środkach, łącznie z płynem do mycia naczyń. Potem są problemy ze skórą — uważa Maria Sobecka.
W okresie zimowym wychodzi również problem z pchłami u zwierząt. Administracje powinny po prostu częściej dezynfekować piwnice.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?