Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Bobrowniki liderem szczepień w województwie śląskim. W powiecie będzińskim i Dąbrowie Górniczej powyżej średniej krajowej

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Liczba szczepień rośnie m.in. dzięki powszechnym punktom szczepień. Takie są m.in. w Będzinie i Dąbrowie Górniczej

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Liczba szczepień rośnie m.in. dzięki powszechnym punktom szczepień. Takie są m.in. w Będzinie i Dąbrowie Górniczej Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE PAS/D.Nowak
W Polsce zaszczepionych zostało już 24,5 miliona osób, a drugą dawkę przyjęło 10,4 miliona. Z dnia na dzień coraz więcej osób może czuć się bardziej bezpiecznie. A w jakim tempie szczepimy się w Dąbrowie Górniczej oraz powiecie będzińskim? Rekordowo prezentują się wyniki w gminie Bobrowniki, które są nie tylko najlepsze w powiecie, ale także w całym województwie śląskim.

Pomógł masowy punkt szczepień

Tutaj na 12 tysięcy 212 mieszkańców gminy Bobrowniki ze szczepień pierwszą dawką skorzystały 6294 osoby, a w pełni zaszczepionych jest już 4337 osób. To daje 35,8 procenta w stosunku do liczby mieszkańców. Najwięcej zaszczepiło się osób w wieku 40-59 lat – 2184, sporo także seniorów w wieku 70 plus – 1369.

To fakt, że nie wszyscy z zaszczepionych to mieszkańcy gminy, bo dziś można się szczepić w dowolnym miejscu w kraju, ale biorąc pod uwagę, że nie jest to bardzo duża gmina, można stwierdzić, że w przeważającej większości w gminie Bobrowniki ochronę przed COVID-19 przyjęli właśnie jej mieszkańcy. Skąd zatem tak dobry wynik?

- Zdecydowanie uważam, że za duży odsetek zaszczepionych mieszkańców gminy Bobrowniki odpowiada w głównej mierze punkt szczepień masowych, dostępny niemal na wyciągnięcie ręki. Przygotowaliśmy obiekt z podjazdem dla niepełnosprawnych, czynny w tygodniu od 15 do 19 i w soboty. Zapewniliśmy organizację ruchu i dowożenie do punktu w razie potrzeby przez jednostki OSP – mówi Małgorzata Bednarek, wójt gminy Bobrowniki.

- W maju w punkcie szczepiliśmy nawet 400 osób dziennie. Do obsługi administracyjnej punktu oddelegowałam pracowników Urzędu Gminy i instytucji kultury. Za część medyczną odpowiadał niepubliczny zakład opieki zdrowotnej, działający na terenie gminy. Było to dla nas duże wyzwanie logistyczne. W pierwszych dniach sama pracowałam jako wolontariusz przy rejestracji. Jednak już po kilku dniach pracowaliśmy dwa razy szybciej – dodaje.

Jak podkreśla duża dostępność szczepień dla mieszkańców gminy i duży odsetek zaszczepionych powoduje, że pojawia się spadek zainteresowania szczepieniami.

- Dlatego szukamy nowych możliwości promowania szczepień i zachęt. W ostatnim tygodniu roku szkolnego proponujemy szczepienia w szkołach na terenie gminy. Na zakończenie roku akademickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku zaprosiliśmy lekarza, który będzie rozwiewał wątpliwości seniorów, a warto powiedzieć, że w grupie wiekowej 70 plus mamy już 76 procent zaszczepionych. Dodatkowo podczas imprez sportowych i kulturalnych w parku w Rogoźniku w najbliższy weekend pojawi się punkt szczepień, gdzie medycy będą konsultować i szczepić zainteresowanych – podkreśla Małgorzata Bednarek.

Umiarkowany optymizm, w gminie Mierzęcice najniższy odsetek zaszczepionych

W innych miastach i gminach powiatu będzińskiego liczba osób zaszczepionych jest mniejsza, ale i tak w każdym przypadku przekracza 30 procent.

W Będzinie na 58 tys. 600 mieszkańców liczba zaszczepionych to 26 tys. 972, a drugą dawką 17 tys. 316 (30,9 procenta). Najwięcej osób przyjęło szczepionkę w przedziale wiekowym 40-59 lat. Jest ich 9013. W gminie Siewierz na 12 tys. 387 mieszkańców pierwsza dawka szczepionki trafiła do 5654 osób, a druga do 3834 (31 procent). W Sławkowie na 6935 mieszkańców zaszczepiło się 3168 osób, a całkowicie 2247 (32,4 procenta). W Wojkowicach na 8878 mieszkańców pierwszą dawką zaszczepiło się 4195 osób, a drugą 2780 (31,3 procenta). W gminie Psary na 12 tys. 268 mieszkańców pierwsza dawka zapisana została przy 6124 osobach, a druga przy 3976 (32,4 procenta). Najniższy odsetek zaszczepionych drugą dawką 30,4 odnotowany został w gminie Mierzęcice. Drugą dawkę przyjęło na terenie tej gminy na 7623 mieszkańców 2320 osób, a pierwszą 3639.

Z kolei w Czeladzi na 31 tys. 39 mieszkańców liczba zaszczepionych pierwszą dawką wyniosła 15 tys. 367 a drugą 9769 (31,5 procenta).

- Według najnowszych danych około 50 procent czeladzian przyjęło przynajmniej jedną dawkę szczepionki przeciwko COVID-19, a w pełni zaszczepionych jest już 32,5 procenta mieszkańców naszego miasta. Te dane traktujemy z umiarkowanym optymizmem, gdyż oznaczają one, że Czeladź plasuje się obecnie powyżej średniej ogólnopolskiej – mówi Jakub Kubasik, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Czeladzi.

- Jak wynika bowiem z danych publikowanych przez rząd, w skali kraju zaszczepiło się w pełni ponad 25 procent naszych rodaków. Nasze miasto od samego początku prowadziło działania wspierające akcję szczepień przeciwko COVID-19. Na początku roku przeprowadziliśmy kampanię, w ramach której rozesłaliśmy do wszystkich czeladzian powyżej 70 roku życia listy zachęcające do zaszczepienia się. Zawierały one również podstawowej informacje na temat rejestracji oraz wykaz punktów szczepień na terenie naszego miasta. Warto dodać, że w miarę możliwości staramy się wspomagać również naszych seniorów w zakresie transportu na szczepienia odbywające się w Czeladzi. Ponadto włączyliśmy się w proces organizacji punktu szczepień powszechnych przy ul. Grodzieckiej. Tam, według naszych danych, wykonano już 5187 szczepień – dodaje.

Robią co mogą, by dąbrowianie zdecydowali się zaszczepić

I na koniec Dąbrowa Górnicza. W tym mieście na 118 tys. 285 mieszkańców pierwszą dawką zaszczepiło się 57 tys. 162 osoby, a drugą 37 tys. 139 (31,4 procenta). Najwięcej osób zaszczepiło się w grupie wiekowej 40-59 lat, bo aż 18 tys. 378. Wsród osób w wieku 70 plus jest to 12 tys. 388 osób. W wieku 12-19 lat ta liczba wynosi 1816.

- Z opublikowanych danych wynika, że ponad jedna trzecia dąbrowian jest już w pełni zaszczepiona. Z jednej strony to dobra informacja, bo to zdecydowanie więcej niż średnia krajowa. Z drugiej to wciąż niewystarczająco, bo zdaniem ekspertów, aby uzyskać odporność populacyjną powinniśmy osiągnąć poziom 60-70 procent – podkreśla Natalia Wierzelewska, naczelnik Wydziału Polityki Społecznej w dąbrowskim Urzędzie Miejskim. - Mimo, że jako samorządowcy nie mieliśmy dużego wpływu na to jak organizowana jest akcja szczepień, bardzo zależy nam na tym, aby mieszkańcy Dąbrowy Górniczej byli bezpieczni i zdrowi. Dlatego też robimy wszystko co możliwe, gdy trzeba interweniujemy o zwiększenie liczby szczepionek, stwarzamy jak najlepsze możliwości przyjęcia szczepienia, informujemy o wolnych terminach. Pomagamy też wszystkim, którzy tej pomocy potrzebują – dodaje.

Obecnie dąbrowanie mogą zaszczepić się w punktach szczepień, które zgłosiły się do Narodowego Programu Szczepień oraz w powszechnych punktach szczepień, które miasto stworzyło w Zagłębiowskim Centrum Onkologii oraz na Hali Widowiskowo – Sportowej Centrum. Powszechny Punkt Szczepień w hali może wykonywać do 9 tys. szczepień w ciągu tygodnia, w dąbrowskim szpitalu może zostać zaszczepionych w ciągu tygodnia do 2800 pacjentów.

- Liczba wykonywanych szczepień uzależniona jest oczywiście od ilości dostarczanych szczepionek, ale obecnie wiemy, że są wolne terminy i szczepić można się „z marszu”.

Niezależnie od punktów stacjonarnych, funkcjonujących na terenie miasta, mieszkańcy których stan zdrowia nie pozwala na samodzielne dotarcie do punktu szczepień, mogą zostać zaszczepieni w domu, korzystając z usług mobilnego punktu szczepień.
Dla niepełnosprawnych mieszkańców, osób posiadających aktualne orzeczenie o niepełnosprawności oraz dla seniorów powyżej 70 roku życia, mających trudności w samodzielnym dotarciu do punktu szczepień zorganizowaliśmy bezpłatny transport na szczepienia. Działania nasze wspiera mocno ochotnicza straż pożarna. Podpisaliśmy też umowę na transport na szczepienia z PKM – mówi Natalia Wierzelewska.

Z możliwości zaszczepienia się w placówce skorzystali podopieczni Domu Pomocy Społecznej „Pod Dębem” oraz uczestnicy i zainteresowani opiekunowie Środowiskowego Domu Samopomocy i Warsztatów Terapii Zajęciowej „Otwarte Serca”.

- Z tego co wiemy, mieszkańcy Dąbrowy Górniczej szczepili się w naszych punktach, ale korzystali też z możliwości przyjęcia szczepionki w Katowicach, Sosnowcu a nawet w Tarnowskich Górach. O tym, że warto się szczepić i gdzie można to zrobić, piszemy regularnie na portalu miejskim i profilu oficjalnym na FB. Za pośrednictwem dziennika elektronicznego wysłaliśmy także informację do rodziców o możliwości szczepienia dzieci powyżej 12 roku życia i wolnych terminach, które mamy w mieście. Do wszystkich mieszkańców, w tym do seniorów, docieramy z komunikatami za pośrednictwem systemu info sms, Przeglądu Dąbrowskiego i oczywiście mediów, które są w tym bardzo pomocne – podkreśla Natalia Wierzelewska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto