Hufiec nauczy i wyszkoli

We wrześniu w Łośniu zainauguruje swoją działalność pierwszy w naszym województwie stacjonarny Ośrodek Szkolenia i Wychowania Ochotniczych Hufców Pracy. Stosowne porozumienie w tej sprawie podpisali prezydent Jerzy Talkowski i śląski komendant wojewódzki OHP Józef Wojtas.

Start w dorosłe życie

Zainteresowanie nauką w ośrodku jest ogromne. Nie ma się jednak czemu dziwić, bo dziś na rynku pracy liczą się kwalifikacje, a w całym województwie śląskim ponad 30 tys. bezrobotnych w wieku 20–24 lat nie ukończyło szkoły podstawowej.
Ośrodek znalazł siedzibę w budynku dawnej szkoły policyjnej. Pracować będzie tu 13-osobowa kadra. Przygotowywać będzie do samodzielności młodzież, która zdaniem komendanta Wojtasa zagubiła się gdzieś w życiu i w terminie nie ukończyła podstawówek lub gimnazjów.

— Pracujemy z młodzieżą z biednych rodzin, która nie jest winna, że ma takich czy innych rodziców — podkreśla komendant.
Pierwszeństwo w przyjęciu do ośrodka ma młodzież z rodzin niepełnych, wielodzietnych, znajdująca się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej. Warunkiem jest ukończenie 15 roku życia oraz ukończenie minimum sześciu klas szkoły podstawowej.

Placówka umożliwi młodzieży uzupełnienie wykształcenia ogólnego, uzyskanie kwalifikacji zawodowych lub też przekwalifikowanie. Będzie prowadzić nie tylko poradnictwo zawodowe, ale zadba również o resocjalizację młodzieży mającej trudności z aklimatyzacją w społeczeństwie.

Kelner, mechanik, sprzedawca...

Od września uczniowie rozpoczną naukę w dwóch pierwszych i dwóch drugich klasach Gimnazjum dla Dorosłych. W przyszłości będą ją mogli kontynuować w Zasadniczej Szkole Zawodowej.
— Młodzież będzie mogła zdobyć kilka zawodów. Na bazie naszej stołówki praktykę nabywać będą przyszli kucharze-kelnerzy. Na miejscu odpowiednie kwalifikacje zdobywać też będą ogrodnicy. W przypadku mechaników pojazdów samochodowych, blacharzy, czy sprzedawców, mamy już podpisane umowy z przedsiębiorstwami na terenie miasta, gdzie nasi uczniowie będą odbywać praktyczną naukę tych zawodów. Koszty praktyk refundowane będą pracodawcom przez OHP — wyjaśnia Wiktor Czucza, kierownik dąbrowskiego Ośrodka Szkolenia i Wychowania.

Dużo chętnych

Naukę i przyuczenie do zawodu kontynuować będzie tu setka młodzieży (w tym 21 osób z Dąbrowy Górniczej), która zostanie rozlokowana w internacie. Na zajęcia dochodzić też będzie codziennie grupa około 150 osób z terenu miasta i całego Zagłębia.
Przy ośrodku działać też będzie na 4,6 hektarach gruntu gospodarstwo pomocnicze, które częściowo zaopatrywać będzie kuchnię w placówce.

— Zainteresowanie młodzieży pobytem u nas jest ogromne. Niestety z powodu ograniczonej ilości miejsc nie wszyscy skorzystają z tej formy pomocy — informuje kierownik Czucza.
Młodzież zakwaterowana na miejscu może liczyć na bezpłatne wyżywienie, co odciąży domowe budżety, na opiekę medyczną i zaplecze, pozwalające na rozwijanie pasji.

— Pojawią się koła zainteresowań, sekcje plastyczna i muzyczna, a także świetlica środowiskowa — podkreśla Renata Papierniak, wychowawca i koordynator programów unijnych.

Przy wsparciu z Europy

Choć nie wszystkie sale wykładowe są jeszcze gotowe, dąbrowski ośrodek hufców pracy realizuje już interesujące programy. Zakończył się już projekt działającego w ośrodku Klubu Europejskiego „Dzieciństwo w krainie bajek”. Realizowany był dzięki wsparciu Wspólnoty Europejskiej w ramach programu „Młodzież”, z którego zyskano prawie 4 tys. euro. — Obecnie wdrażamy program „Twoja wiedza — twój sukces”, finansowany przez Europejski Fundusz Społeczny. Młodzież w czterech blokach tematycznych uczyć się będzie informatyki, języka angielskiego, przedsiębiorczości. Nie zabraknie również spotkań z psychologiem oraz poradnictwa zawodowego i prawnego — informuje Renata Papierniak.