Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak Chwasty w Żywcu wywołały wielką burzę, czyli kontrowersje wokół piątkowego koncertu w MCK!

ŁUG
Bas Tajpan zapewnia, że nie będzie śpiewał w Żywcu utworu "Chwasty".
Bas Tajpan zapewnia, że nie będzie śpiewał w Żywcu utworu "Chwasty". Jakub Pokora/archiwumJakub Pokora/archiwum
Wielką aferę wywołała dzisiaj w Żywcu sprawa koncertu muzyka Bas Tajpan z Dąbrowy Górniczej, który zagra w piątek (29.06) w Miejskim Centrum Kultury w ramach Dni Żywca.

Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą ze Szklarskiej Poręby zaalarmował dzisiaj burmistrza Żywca, Antoniego Szlagora, że muzyk Damian Krępa w utworze "Chwasty" nawołuje do zabijania i palenia mniejszości seksualnej. W tej sprawie komitet powiadomił nawet Prokuratora Generalnego.
– Zaproszenie przez burmistrza Żywca na Dni Miasta tego właśnie muzyka, jest wielkim skandalem – uważa Ryszard Nowak, przewodniczący komitetu, który zaapelował także o odwołanie koncertu.

Wmieście rozpętała się burza.
– Pan Nowak posunął się za daleko pisząc, że zaproszenie przez burmistrza Żywca na Dni Miasta Bas Tajpan jest wielkim skandalem – napisał w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji burmistrz Żywca. Nie ukrywa, że nie zna osobiście repertuaru prezentowanego przez tego muzyka. Tłumaczy też, że organizatorem koncertu jest Miejskie Centrum Kultury.

Aneta Brasse, kierownik ds. organizacji imprez żywieckiego MCK informuje, że o odwołaniu koncertu nie ma mowy. Przyznaje jednak, że po interwencji organizacji ze Szklarskiej Poręby, urzędnicy przygotowali aneks do umowy, która zawarta została z Bas Tajpan.
– Zastrzegliśmy w aneksie, że muzyk podczas występu w Żywcu nie może wykonać tego kontrowersyjnego utworu, ani też żadnej innej piosnki promującej podobne treści – podkreśla Brasse. Zwraca ponadto uwagę, że MCK jest instytucją kultury i nie może pozwolić na taką sytuację .

Z kolei Marek Regel, dyrektor MCK w Żywcu twierdzi, że kontaktował się już z przedstawicielami muzyka, który zrezygnował już z zaśpiewania utworu "Chwasty" oraz innych tego typu piosenek.
– Gdyby to zrobił, złamie wówczas zapisy aneksu i zapłaci 10 tysięcy złotych kary. Dodatkowo sprawę skierujemy wtedy do sądu – zapewnia Regel.

– Ta afera wynika z niczego – komentuje sprawę Damian Krępa, muzyk Bas Tajpan. Tłumaczy, że nagranie "Chwasty" zostało zamieszczone w internecie bez jego wiedzy i zgody. Nagranie powstało w 2004 roku w okolicznościach prywatnych i nigdy nie było przeznaczone do publicznego rozpowszechniania, odtwarzania czy publikowania.
– Słowa które śpiewałem w tym utworze są metaforycznym, nie dosłownym wyrażeniem i odzwierciedleniem moich ówczesnych poglądów. Osobiście nie przejawiam takich poglądów. Dlatego też nie było moim zamiarem obrażanie kogokolwiek i nawoływanie do nienawiści, a osoby, które mogły poczuć się nimi urażone oficjalnie przepraszam – mówi.

Jego zdaniem zarzuty Nowaka nazywa "wyssanymi z palca".
– Wystarczy przyjść na koncert i się przekonać – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto