Jerzy Sufranowicz znów zdobył złoty medal
Ranga najwyższa w Polsce (mistrzostwa Polski) sprawiły, że na starcie stanęło około 140 zawodników, którzy w rzece Wisła rozpoczęli walkę o medale. O ile pływanie nie było bardzo wymagające, to rower i bieg jak na nasze warunki były bardzo trudne i niebezpieczne. Bardzo wymagająca trasa kolarska i błoto na niej sprawiały, że trudno było wdrapywać się na górki na nogach, nie mówiąc już o jeździe rowerem. Wiele wywrotek podczas jazdy oraz podczas trudnego biegu sprawiło, że zawodnicy wpadali na metę skrajnie wyczerpani. 140 zawodników stanęło na starcie, a do mety dotarło jedynie 104.
W zawodach wystartował jako jedyny nasz zawodnik, Jerzy Sufranowicz, który w tym roku z powodzeniem walczy w grupie mastersów 60+. I tym razem wygrał zdecydowanie, nie tylko swoją grupę, ale też o 10 lat młodszą kategorię wiekową. Było to już 8. zwycięstwo w tym sezonie Jerzego Sufranowicza w triathlonach i drugie mistrzostwo Polski (+ Słowacji).
- Bardzo udany dla mnie sezon dobiega końca, ale jeszcze może dwa starty postaram się zaliczyć. Może jeszcze coś dorzucę do kolekcji medalowej. Nie wiedziałem, że tutaj w Krakowie będzie taka trudna trasa. Gdybym wiedział, chyba bym nie wystartował. Czułem się dobrze i mimo dwóch upadków na trasie "noga podawała". Poszło zgodnie z planem, chociaż MTB nie jest moją mocną stroną, udało się pokonać rywali i samego siebie - podkreślił Jerzy Sufranowicz.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?