Jubileuszowe Dni Dąbrowy Górniczej

Tegoroczne obchody święta miasta zbiegły się z 90. rocznicą nadania Dąbrowie Górniczej praw miejskich. Z tej okazji organizatorzy weekendowych imprez, koncertów, konkursów i turniejów sportowych zadbali, by każdy znalazł dla siebie coś ciekawego.

Wystrzałowy koncert

Główne atrakcje czekały w Parku Zielona, gdzie stanęła ogromna scena, a parkowe alejki wypełniły się stanowiskami promocyjnymi, w których miejskie instytucje i nie tylko prezentowały to, co najlepsze. Mieszkańcy i goście z sąsiednich miast mogli dowiedzieć się wszystkiego na temat Pałacu Kultury Zagłębia, Domu Kultury w Ząbkowicach i Młodzieżowego Ośrodka Pracy Twórczej, a przy okazji także posłuchać zespołów, solistów i podopiecznych tych placówek, którzy przez całe sobotnie i niedzielne popołudnie zabawiali publiczność.

- To rzeczywiście świetna okazja, by przed szerokim gronem mogły się zaprezentować dzieci i młodzież, które rozwijają swoje pasje i zainteresowania, ćwicząc ciężko przez cały rok. Tutaj pokazują, co potrafią, a są naprawdę dobrzy - zauważyła Barbara Mończyk, która wybrała się na Zieloną z całą, liczną rodziną.

Im bliżej było wieczornego występu gwiazdy, czyli legendarnego zespołu Budka Suflera, tym coraz więcej osób bawiło się w Parku Zielona. Na rozgrzewkę wystąpił kabaret DNO, zagrał hipihopowy skład Libero i Uszat, a zaraz potem na scenie pojawił się Krzysztof Cugowski. Fanów nie odstraszył nawet padający deszcz, a wśród tłumów publiczności dało się zauważyć nie tylko starszych, ale także rodziców z kilkuletnimi pociechami. Zespół zagrał wszystkie największe przeboje, a po koncercie muzycy cierpliwie rozdawali autografy, czym jeszcze bardziej zdobyli serca sympatyków.

- Zabawa była naprawdę przednia i mimo nie najlepszej pogody nikt nie miał zamiaru rezygnować z tej wyjątkowej okazji, by zobaczyć zespół na żywo. Koncert okazał się strzałem w dziesiątkę, a sobotnią imprezę zwieńczył świetny pokaz sztucznych ogni. Chyba najlepszy od kilku lat - podkreśla prowadząca imprezę Tatiana Duraj-Fert.

Coś dla ducha i ciała

Oprócz muzycznych atrakcji podczas Dni Dąbrowy Górniczej ogromnym powodzeniem cieszyła się akcja recyklingu, podczas której zużyte puszki, makulaturę i olej silnikowy można było wymienić na sadzonki drzew i krzewów. Cały czas oblegany był również kiermasz książkowy, zorganizowany przez Miejską Bibliotekę Publiczną, gdzie za symboliczny datek na zakup nowych pozycji chętni wybierali sobie w zamian tyle książek, ile tylko chcieli.

- To bardzo fajna akcja. Nie są to może najnowsze pozycje wydawnicze, ale wybrałam sporo ciekawych tytułów - stwierdziła Stanisława Gajkiewicz.

W parku Szpital Miejski im. Sz. Starkiewicza przygotował również darmową akcję badań ciśnienia tętniczego oraz poziomu cukru, z której korzystało sporo mieszkańców.

- Wyniki mam na szczęście w normie, choć ze zdrowiem bywa ostatnio różnie - cieszył się Andrzej Wójcik.

Amatorzy astronomii mieli natomiast wyjątkową okazję, by podczas weekendu zajrzeć do obserwatorium astronomicznego w Zespole Szkół nr 1, przy ul. Konopnickiej, gdzie czekały na nich teleskopowe pokazy plam i wybuchów na słońcu, projekcie filmowe, a także ciekawostki na temat tego, co można teraz zobaczyć na nocnym niebie.

- W piątek dzięki lepszej pogodzie zjawiska zachodzące na słońcu były lepiej widoczne. Dziś jest trochę gorzej, ale nie brakuje chętnych, którzy nas odwiedzają. Mają wiele pytań, na przykład jak wykorzystać lornetkę do obserwacji nieba - mówił Dariusz Nelle, opiekun Dąbrowskiego Koła Miłośników Astronomii.

Na sportowo

Wśród propozycji sportowych znalazła się prezentacja sekcji dąbrowskiego MMKS-u, pokaz umiejętności cheerleadrek z zespołu Strefa, pokazy karate w wykonaniu zawodników KS Ronin, a także regaty żeglarskie o Puchar Prezydenta Dąbrowy Górniczej i turniej piłkarski. W niedzielę chętni wystartowali w zawodach strzeleckich, a na plaży Pogorii III mieli okazję zobaczyć pokaz ratownictwa w wykonaniu dąbrowskich WOPR-owców, którzy zaprezentowali swój najnowszy nabytek, hybrydową łódź motorową, przystosowaną do desantu psów ratowniczych.