W sobotę 17 września odbędzie się III Strzemieszycki Marszobieg. Tym razem organizatorzy zapraszają do Dąbrowy Górniczej na godzinę 10 na ulicę Anna w dzielnicy Strzemieszyce Małe. Impreza miała odbyć się w minioną sobotę 10 września, ale ze względu na deszczową aurę została przełożona. Wszyscy mają nadzieję, że tym razem wszystko się uda. Podczas tego przedsięwzięcia trwać będzie zbiórka, z której całkowity dochód wesprze leczenie i rehabilitację Karoliny Kosiańskiej.
Karolina po trzech latach zmagań z postępującą chorobą otrzymała diagnozę - autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Nadzieją na powrót do zdrowia jest podjęcie pilnego leczenia w klinice w Ulm, ale żeby tak się stało, potrzebuje naszego wsparcia w walce z chorobą. Leczenie Karoliny obejmuje cztery etapy, a każdy z nich jest bardzo drogi.
Dąbrowianka musiała przerwać studia doktoranckie na Uniwersytecie Śląskim, ponieważ pojawiły się u niej pierwsze symptomy choroby, która rozwija się w dynamicznym tempie i uniemożliwia jej samodzielną egzystencję. Obecnie posiada pierwszy stopień niepełnosprawności, opiekuje się nią mama, która musiała zrezygnować z pracy.
Jak podkreśla cały czas walczy ze swoimi ograniczeniami i nie chce poddać się chorobie, chociaż z dnia na dzień słabną jej siły fizyczne i psychiczne. Ma jednak nadzieję, że uda jej się wyjść na prostą, wrócić do nauki, która sprawiała jej tak wiele satysfakcji.
Na razie, niestety, jest to niemożliwe. Choroba, na którą zapadła, ma podłoże genetyczne i jest chorobą rzadką.
- Z uzyskanej wiedzy medycznej przekazanej mi przez diagnozującego mnie specjalistę-neurologa ze Szpitala MSWiA w Warszawie wykryto i opisano do tej pory jedenaście przypadków takiej choroby na świecie. Ja jestem dwunasta w tym przykrym rankingu - przyznała Karolina.
NA PORTALU SIEPOMAGA.PL TRWA ZBIÓRKA DLA KAROLINY
Co to za choroba? Według badań genetycznych przeprowadzonych w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie Karolina ma uszkodzony gen dla proglanuliny, który odpowiada za syntezę odpowiedniego rodzaju białek w mózgu.
- Brak tego genu powoduje degenerację centralnego układu nerwowego i upośledzenie znacznej części funkcji życiowych, w tym zanik nerwu wzrokowego. W niedługim czasie może dojść do całkowitego uwięzienia mojej pragnącej życia duszy w obumierającym ciele - przekazała Karolina.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?