Wracamy do sprawy krzesełek, które miasto pozyskało ze Stadionu Śląskiego w celu zamontowania na trybunach boiska przy ul. Konopnickiej oraz na obiektach w Ząbkowicach i Strzemieszycach.
W naszym tekście „Co z krzesełkami?" z 16 lipca tego roku urzędnicy deklarowali, że nowe siedziska będą montowane we wrześniu. Tymczasem mamy już połowę października, a krzesełek na żadnym dąbrowskim stadionie nie widać.
O to, co jest przyczyną opóźnienia w montażu siedzisk, zapytaliśmy dąbrowskich urzędników. W odpowiedzi, którą uzyskaliśmy, wyszczególnione zostało... piętnaście różnych działań, które muszą zostać przeprowadzone, aby krzesełka mogły zostać zamontowane.
- Montaż siedzisk wymaga odpowiedniego przygotowania inwestycji - informuje Wojciech Mizerski z UM. Dalej dowiadujemy się m.in. o pot-rzebie m.in. opracowania inwentaryzacji, wykonania aktualnej mapy, badań geotechnicznych, opracowania specyfikacji technicznych i... dostosowania projektu do posiadanych siedzisk. Dla kibiców najważniejsze jest jednak to, kiedy nowe siedziska pojawią się na stadionach. - Zadanie będzie zrealizowane nie wcześniej niż wiosną przyszłego roku - kończy Mizerski.
Oprócz Dąbrowy Górniczej krzesełka ze Stadionu Śląskiego przejęły również m.in. MOSiR-y z Zabrza i Pszczyny oraz liczne kluby z całego województwa. Jak gospodarzą się nimi inni? W Zabrzu spora część krzesełek trafiła już na sektory stadionu Górnika. Dobrze rozporządzają nimi również mniejsze ośrodki. Siedziska cieszą już m.in. kibiców A-klasowej Sparty Szczekociny, natomiast w Koziegłowach trafiły na nowo wybudowane boisko Orlik.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?