W środę wieczorem, dyżurny katowickiej komendy odebrał telefon od mieszkającej w Holandii kobiety. Pani Anna poinformowała, że przez internet, a potem przez telefon prowadziła rozmowę z mieszkającym na Śląsku mężczyzną, który powiedział, że chce popełnić samobójstwo.
Mówił, że jego życie straciło sens w związku z wypadkiem, w którym brał udział. Twierdził, że zażył dużą ilość leków. Mieszkanie, w którym przebywał zostało namierzone w Dąbrowie Górniczej przy ul. 1000-lecia. Informacja o samobójcy trafiła do policjantów w Dąbrowie Górniczej.
Mundurowi natychmiast udali się na miejsce. Ratunek przyszedł w samą porę. Przytomnego jeszcze 29-letniego mężczyznę przewieziono do szpitala.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?