Stress testów, przeprowadzonych na próbie 91 banków 20 krajów UE, nie udało się przejść siedmiu bankom. Próby nie wytrzymały niemiecki Hypo Real Estate, grecki bank ATE i pięć kas oszczędnościowych z Hiszpanii. Z wymogami minęły się w sumie o 3,5 mld euro kapitału własnego. Teraz, żeby zapewnić wytrzymałość na wypadek kolejnego kryzysu, będą musiały podnieść swój kapitał.
Wśród przebadanych banków były m.in. hiszpański Santander, włoski UniCredit, niemiecki Deutsche Bank, francuski Societe Generale czy holenderski ING. Posiadają one 65 proc. unijnego rynku bankowego pod względem aktywów.
Badanie, przygotowywane od początku roku, miało pokazać, w jakim stopniu banki europejskie są w stanie przetrwać powtórkę z kryzysu i innych sytuacjach skrajnych: spadku na giełdzie, wzrostu bezrobocia czy recesji. Pokazuje też czy, i w jakiej kwocie, muszą być dokapitalizowane. Podobne testy regularnie przeprowadzają narodowe instytucje finansowe oraz same banki, ale w Unii Europejskiej ich wyniki nigdy dotąd nie były ujawniane. Decyzja o podawaniu wyników do wiadomości publicznej podjęta została na czerwcowym szczycie Unii Europejskiej.
Europejski Bank Centralny (EBC), Komisja Europejska i CEBS uznały we wspólnym komunikacie, że ujawnione w piątek wyniki dowodzą "wytrzymałości systemu bankowego UE oraz strefy euro na poważne szoki finansowe i gospodarcze".
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?