Kwesty na cmentarzach w Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Będzinie i Czeladzi odwołane. To była trudna decyzja

Sytuacja jest cały czas dość skomplikowana, bowiem praktycznie co chwilę ogłaszane są nowe zmiany w przepisach, określające to, co nam dziś wolno, a czego nie. Dlatego organizatorzy tegorocznych kwest w Zagłębiu przed minionym weekendem nie wszędzie podjęli ostateczne decyzje. W Będzinie przygotowania do zbiórki trwały w ostatnich tygodniach normalnie, więc wszystko wskazywało na to, że się odbędzie.

Koronawirus jednak pokrzyżował plany w Będzinie i Czeladzi

- Sytuacja jest wyjątkowa, ale bardzo chcielibyśmy kolejną, siedemnastą już kwestę w Będzinie zorganizować. Oczywiście z zachowaniem wszystkich wymaganych środków ostrożności. Wolontariusze wyposażeni zostaną w maseczki, rękawiczki – mówił kilka dni temu Marcin Lazar, prezes Towarzystwa Przyjaciół Będzina, które od lat organizuje będzińską kwestę. Gotowych do zbiórki było 88 wolontariuszy.

Ostatecznie wzrost zachorowań na Covid-19 sprawił, że kwesta, odbywająca się pod patronatem biskupa sosnowieckiego, została odwołana. Podobnie jak kwesta w sąsiedniej Czeladzi, która także była tradycyjnie planowana w tym roku.

- Z uwagi na pogarszającą się sytuację epidemiczną w Zagłębiu Dąbrowskim i w całej Polsce, w trosce o nasze wspólne bezpieczeństwo, podjęliśmy niezwykle trudną decyzję o rezygnacji w tym roku z przeprowadzenia kwest na rzecz ratowania zabytkowych grobowców w Będzinie i Czeladzi – przekazali wspólnie Marcin Lazar oraz Iwona Szaleniec, reprezentująca Społeczny Komitet Odnowy Czeladzkich Nagrobków „Pro Memoria”. - Decyzję o odwołaniu w tym roku obu zbiórek publicznych, z uwagi na gotowość i duże zaangażowanie wolontariuszy kwesty, powzięliśmy ze smutkiem, jednak w głębokim przekonaniu, że tak trzeba. W tym miejscu pragniemy podziękować z całego serca wszystkim zaangażowanym w organizację obu zbiórek i naszym wolontariuszom. W tych niełatwych czasach życzymy wszystkim Państwu dużo zdrowia i wytrwałości – dodali.

W Będzinie dotychczas udało się zebrać kwotę niemal 330 tysięcy złotych i poddać kompleksowej renowacji 18 zabytkowych grobowców. W ubiegłym roku kwesta okazała się rekordową pod względem liczby uczestników i zebranych funduszy.

Tegoroczna kwesta w Będzinie odbywać miała się na renowację grobu harcerzy z Ksawery, znajdującego się w dolnej części cmentarza. Wykonany po 1925 roku nagrobek o cechach zabytkowych skrywa doczesne szczątki rodzeństwa Niemców, przedwcześnie zmarłych - Stasi (w wieku 11 lat) i Janka (w wieku 22 lat). Do dziś zachowały się medaliony z wizerunkami tych młodych ludzi, których pasją było harcerstwo, dlatego nagrobek wystawiony staraniem rodziców, zdobi krzyż z lilią i harcerskim pozdrowieniem Czuwaj!

Z kolei po komisyjnym przeliczeniu przez członków Społecznego Komitetu Odnowy Czeladzkich Nagrobków Pro Memoria w Czeladzi zebranych podczas kwesty datków, okazało się, że zebranych zostało w 2019 roku dokładnie 12 tys. 547 zł. To ponad 3,5 tysiąca zł więcej niż w rekordowym 2018 roku. Od 2015 roku Komitet Społeczny Pro Memoria przy zaangażowaniu pracowników Muzeum Saturn, członków ToPo i CiS-u, radnych miejskich i powiatowych, dyrektorów i pracowników instytucji miejskich, działaczy społecznych i harcerzy a także władz miasta z burmistrzem i wiceburmistrzami przeprowadził cztery zbiórki publiczne, w ramach których łącznie zebranych zostało ponad 32 tysiące złotych na ratowanie zabytkowych nagrobków.

Dąbrowa Górnicza i Sosnowiec także wycofały się ze zbiórki

W Dąbrowie Górniczej również corocznie organizowane są listopadowe kwesty. Ta w 2019 roku okazała się bardzo udana, bowiem udało się zgromadzić ponad 12 tysięcy złotych. Kwestą zajmuje się, wspólnie z miastem i dąbrowskim hufcem ZHP, Towarzystwo Przyjaciół Dąbrowy Górniczej, które odnawia cenne nagrobki na dąbrowskich nekropoliach. W tym roku wolontariuszy nie spotkamy jednak na dąbrowskich cmentarzach.

- To nie była łatwa decyzja, ale ostatecznie postanowiliśmy zrezygnować z kwesty. Obecnie odnawiamy nagrobek ks. Mazurkiewicza na cmentarzu przy ul. 11 Listopada, a na terenie nekropolii przy ul. Starocmentarnej odrestaurowaliśmy nagrobek Jerzego Długoszowskiego, naczelnika górniczego. Mamy nadzieję, że za rok wszystko wróci do normalności i będziemy znów wspólnie kwestować – podkreśla Arkadiusz Rybak, członek zarządu Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej.

Podobnie będzie w Sosnowcu. Tam stowarzyszenie Ku Pamięci ze względu na pandemię nie będzie także prowadziło tradycyjnej zbiórki. - Chcemy zadbać o bezpieczeństwo naszych wolontariuszy, więc będziemy działać online - mówi Joanna Sześciak ze stowarzyszenia Ku Pamięci.

Już wkrótce ruszy natomiast internetowa zbiórka, a także udostępniony będzie numer konta, na którym będzie można wpłacać pieniądze. Stowarzyszenie Ku Pamięci zbiera pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków, gdzie pochowane są zasłużone dla miasta i regionu osoby. Często są to niestety groby zaniedbane lub zapomniane.

współpraca: KJ