Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lato 2014 Pogoria: ratownicy medyczni PCK uratowali plażowicza, pomagają w urazach

PAS
Ratownicy medyczni PCK nad Pogorią są bardzo przydatni
Ratownicy medyczni PCK nad Pogorią są bardzo przydatni PAS
Lato 2014 Pogoria. O tym, że obecność ratowników WOPR i ratowników medycznych nad wodą się przydaje, przekonuje wiele przykładów. Są pomocni nie tylko w przypadku skaleczeń, ale także w znacznie bardziej niebezpiecznych sytuacjach. Uratowali w te wakacje życie jednemu z plażowiczów, ukąszonemu przez owada. Potwierdzają to również dane statystyczne, które obrazują liczbę tegorocznych interwencji ratowników Będzińskiej Grupy Ratownictwa PCK nad dąbrowskimi jeziorami Pogoria.

Lato 2014 Pogoria: ratownicy medyczni PCK uratowali plażowicza, pomagają w urazach

Tylko w lipcu br. ratownicy medyczni interweniowali 75 razy, a w trzech przypadkach interwencje zakończyły się koniecznością transportu poszkodowanych do szpitala. M.in. trzeba było ratować osobę ze złamanym przedramieniem, plażowicza z atakiem padaczki. Groźnie wyglądała też sytuacja z mężczyzną, który został ukąszony przez owada i zaczął tracić przytomność.

– Zgłoszenie dotarło na nr 112, potem do pogotowia ratunkowego w Sosnowcu, a potem do nas. Nasza akcja była błyskawiczna i już po siedmiu minutach od zgłoszenia byliśmy na miejscu, czyli na niestrzeżonej plaży nad Pogorią III od strony Jachtklubu na Piekle. Było to możliwe dzięki współpracy w ratownikami WOPR-u, bo skorzystaliśmy w tym przypadku z szybszego środka transportu niż nasz quad, czyli z motorówki – mówi Michał Stępień, szef Będzińskiej Grupy Ratownictwa PCK. – Okazało się, że ukąszony mężczyzna ma silne duszności, nie można było oznaczyć mu ciśnienia, znajdował się w stanie krytycznym. To był wstrząs anafilaktyczny. Szybko podaliśmy mu leki odczulające, sterydy. W czasie kilku minut jego stan się polepszył, a zespół ratownictwa medycznego zabrał go do szpitala, by monitorować dalszy stan – dodaje. Co ważne ratownicy PCK dysponują takimi samymi lekami, jak zespół ambulansu, a dzięki obecności nad Pogorią III mogli dotrzeć do poszkodowanego mężczyzny szybciej niż karetka.

Wśród 75 lipcowych interwencji 25 procent stanowiły użądlenia i reakcje alergiczne, a 65 procent to różne skaleczenie oraz urazy kończyn dolnych i górnych. Do tego miał też miejsce udar słoneczny, a ratownicy udzielali też pomocy kierowcy, który został oblany płynem z rozgrzanej chłodnicy.

– Bardzo dobrze nam się współpracuje z ratownikami wodnymi oraz innymi służbami, policją, strażnikami miejskimi. Wszystko jest skoordynowane, mamy stałą łączność, dzięki czemu możemy szybko i skutecznie interweniować – podkreślają ratownicy medyczni PCK.

Polowy punkt medyczny w budynku Centrum Sportów Wodnych i Letnich nad Pogorią III działa w weekendy i święta w godz. 10.00 – 19.00. Można też dzwonić pod nr tel. 795 999 119. Ratownicy medyczni PCK patrolują plaże i wody Pogorii osiem raz dziennie. Wypływają na wody jeziora wspólnie z ratownikami WOPR-u motorówkami, sami też dysponują doskonale wyposażonym quadem ratowniczym z przyczepką, dzięki któremu można dotrzeć szybko w niedostępne i piaszczyste miejsca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto