Maja Chwalińska i Polska z kolejnym sukcesem, medalem mistrzostw świata na kortach [ZDJĘCIA]
Polki trafiły do grupy trzeciej z Kanadą, Marokiem oraz Japonią. W pierwszym meczu spotkały się z Kanadyjkami. Maja pokonała Arianę Arsenault 6/4, 6/3. Iga była lepsza od Leilah Fernandez 6/3, 6/1, a para deblowa Chwalińska/Rogozińska pokona debel Arsenault/Fernandez 6/2, 6/4 i Polska zwyciężyła Kanadę 3:0. W drugim meczu Polki spotkały się z Marokankami. Maja zwyciężyła Hibę El Khalifi 6/4, 6/0, Iga Oumaimę Aziz 6/0, 6/2. Debel Rogozińska/Świątek pokonał parę Benhadi/El Khalifi 7/5, 6/2 i Polki ponownie zwyciężyły 3:0.
W decydującym meczu, którego stawką był awans do półfinału Polki pokonały Japonki 2:1. Maja podczas rozgrzewki doznała urazu barku i po ciężkim meczu uległa Himari Sato 0/6, 6/2, 4/6. Iga pokonała Naho Sato 6/3, 6/3. W decydującym pojedynku nasz eksportowy debel Chwalińska/Świątek pokonał parę Sato/Uchijima 6/4, 6/4 i Polki mogły świętować awans do półfinału. W nim czekały już faworyzowane Amerykanki, które wygrały 3:0. W tym meczu Maja nie mogła pomóc koleżankom z powodu urazu, miała zagrać tylko w grze podwójnej przy ewentualnym wyniku 1:1. Mecze singlowe i debla przegrały Iga i Stefania - Polki musiały zadowolić się walką o brąz. W małym finale spotkały się z Włoszkami. W singlu Stefania przegrała z Federiccą Rossi 1/6, 0/6, Iga pokonała Elisabette Cacciaretto 6/2, 7/6 i znów mecz deblowy miał zadecydować o medalu. W nim Maja i Iga nie zawiodły. Pokonały Federicce i Elisabette 6/3, 6/2 i brąz stał się faktem.
Wiadomo nie od dziś, że gry podwójne zajmują szczególne miejsce w strategii współzawodnictwa drużynowego i to na wszystkich szczeblach zaawansowania sportowego. Zdobyty w nich punkt przesądzający o zwycięstwie zespołu można śmiało przyrównać do "złotej" bramki strzelonej w dogrywce meczu hokejowego lub piłkarskiego.
Ostateczna klasyfikacja mistrzostw świata: 1. Rosja, 2. USA, 3. Polska, 4. Włochy, 5. Rumunia, 6. Japonia, 7. Nowa Zelandia, 8. Czechy, 9. Kanada, 10. Indie, 11. Chiny, 12. Paragwaj, 13. Węgry, 14. Kolumbia, 15. Maroko, 16. Egipt.
Przypomnieć należy, że jest to już trzeci medal Mai Chwalińskiej podczas tegorocznych wakacji. W lipcu zdobyła złoty medal podczas Indywidualnych Mistrzostw Europy w grze podwójnej w parze z Igą Świątek oraz brązowy podczas Drużynowych Mistrzostw Europy.
Dąbrowianka wszystkie swoje sukcesy na arenie międzynarodowej zawdzięcza wyważonemu i spokojnie realizowanemu procesowi szkoleniowemu o charakterze progresywnym, skierowanym na uzyskanie najwyższych wyników w wieku dojrzałym oraz talentowi, pracowitości i woli walki.
Postęp w tenisie, najogólniej oceniając, zawiera się w ciągle wzrastającej szybkości gry, zwiększającej się prędkości piłek, przy zachowaniu wysokiej precyzji kierowania w granicach kortu i nad siatką oraz zwiększeniu liczby uderzeń dla rozegrania jednego punktu.
Nadmienić warto, że już od 1 września przy Centrum Sportu i Rekreacji oraz Miejskim Ośrodku Sportu rusza sekcja tenisa dla najmłodszych. Nabór, który odbył się w czerwcu wyłonił trzydzieści sześć dzieci z roczników 2009, 2008 oraz 2007.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?