Maja Chwalińska zagra w finale juniorskiego Australian Open! [FOTO]

PAS
SrdjanStojanović/iftenniscomFacebook/SergiejWishnevskiy/juniortennis.ru/Facebook
Maja Chwalińska w parze z Igą Świątek zagra w sobotę o godzinie 9.00 polskiego czasu w finale gry podwójnej juniorskiego turnieju Wielkoszlemowego Australian Open! Już sam występ w finale tej prestiżowej imprezy jest wielkim osiągnięciem, ale oczywiście wszyscy wierzymy w zwycięstwo naszej pary i kibicujemy Polkom.

Maja Chwalińska zagra w finale juniorskiego Australian Open! [FOTO]

Przeciwniczkami młodej tenisistki z Dąbrowy Górniczej i Igi Świątek będą rozstawione z numerem trzecim Kanadyjka Bianca Andreescu oraz Amerykanka Carson Branstine. - Jest to debiut piętnastoletniej dąbrowianki w tak prestiżowym turnieju i kolejny krok w drodze do najwyższych osiągnięć w wieku dojrzałym. Nasze dziewczyny potwierdzają, że sukcesy z ubiegłego roku nie były przypadkiem i tworzą bardzo dobrą parę deblową. W sobotę na korcie nr 5 około godziny 9.00 polskiego czasu polska nasza para będzie chciała stworzyć wyjątkowy spektakl sportowy i postawić kropkę nad "i", wygrywając Wielkiego Szlema – podkreśla Paweł Kałuża, trener Mai Chwalińskiej.

W Melbourne polska para deblowa nie straciła jeszcze seta, a pokonała już cztery pary deblowe. W pierwszej rundzie Polski pokonały Lisę Mays i Ivanę Popović z Australii 6:2 6:2. W drugiej rundzie ograły I-Hsuan Cho (Tajwan) i Yuki Naito (Japonia) 6:3 6:4. Rywalki były rozstawione z nr 7. Kolejna runda to wygrana z Amerykankami Nicole Mossmer i Taylor Johnson 6:2 7:5. W półfinale Polska para deblowa pokonała natomiast Anri Nagatę (Japonia) i Thasaporn Naklo (Tajlandia) 6:2 6:1.

Maja Chwalińska doskonale uzupełnia się na korcie ze swoją partnerką deblową Igą Świątek, co zaowocowało w październiku 2016 roku wygraną w juniorskim FED CUP i tytułem juniorskich drużynowych mistrzyń świata.

- W turnieju grały najlepsze zawodniczki na świecie, dlatego jesteśmy bardzo zadowolone ze zwycięstwa. Walczyłyśmy bowiem z rywalkami, które mają na swoim koncie sukcesy w pojedynkach wielkiego szlema, także w grze deblowej. Najbardziej obawiałyśmy się Rosjanek, bo spotykamy się z nimi prawie na każdym turnieju, a wygrałyśmy tylko raz. Do tego były one wtedy w osłabionym składzie. Wygrałyśmy z nimi, a były rocznikowo starsze, więc to bardzo cenna wygrana. Radość ze zwycięstwa była ogromna. Fajnie, że powtórzyłyśmy sukces sióstr Radwańskich z 2005 roku, bo to z pewnością zmotywuje nas do jeszcze cięższej pracy na korcie i treningów. To nam pokazuje, że nasze treningi i starty w turniejach mają sens - mówi Maja Chwalińska.

Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie