W dzisiejszym porannym gościu Dziennika Zachodniego Marcin Zasada poprosił Marcina Bazylaka o mądry i rzeczowy komentarz na temat sprawy "Matki Boskiej tęczowej". Prezydent Dąbrowy Górniczej podkreślił, że z natury ufa państwu oraz podlegającym mu służbom i instytucjom, ale w kontekście tej sprawy, według niego działania służb były nieadekwatne do sytuacji i podważyły jego zaufanie do państwa.
- Mnie ta sprawa nie oburza. Trudno mi zrozumieć taką reakcję służb - skomentował Marcin Bazylak.
Marcin Zasada nawiązał do wystąpienia Waldemara Parucha, w którym wspomniany politolog stwierdził, że nie wolno obrażać religii oraz symboliki państwa i miast. Prowadzący zapytał gościa jak to możliwe oraz czy ktoś kiedyś oszpecił np. herb Dąbrowy Górniczej.
- Mamy ustalone zasady stosowania herbu miasta, ponieważ nie chcemy, żeby był wykorzystywany w okolicznościach antymiejskich i antyobywatelskich. Ale trudno tu mówić o symbolach uniwersalnych. W przypadku wizerunku Matki Boskiej z tęczą nie uważam, aby był to symbol obrażający. Przeciwnie - niesie przecież pokój i tolerancję - stwierdził prezydent Dąbrowy Górniczej
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?