Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marek Łagan, kartingowy mistrz z Dąbrowy Górniczej. Zdobył Puchar Polski, wicemistrzostwo kraju, a w rywalizacji ze światową czołówką był 8

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Marek Łagan osiąga coraz większe sukcesy na torach kartingowych w Polsce i Europie 

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Marek Łagan osiąga coraz większe sukcesy na torach kartingowych w Polsce i Europie Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE arc.domowe
Marek Łagan to niezwykle utalentowany, młody sportowiec. Dąbrowianin udowodnił to wielokrotnie na wyścigowych torach, nie mając sobie równych w kartingowych zmaganiach w Polsce. Ostatnio zmierzył się także z najlepszymi na świecie. Wypadł bardzo dobrze, zajmując ostatecznie w Rok Cup Superfinal we włoskim Lonato ósmą lokatę.

Marek Łagan wśród najlepszych, pierwsze kroki na torze

Marek Łagan ma 12 lat, a swoją przygodę ze sportami motorowymi zaczynał od małego motocykla crossowego marki Suzuki DR 70 Z. Mając 8 lat przesiadł się do gokarta i próbował swoich sił na halowym torze kartingowym. W każdym kolejnym roku osiąga coraz lepsze wyniki w swojej kategorii wiekowej.

Więcej zdjęć ZOBACZ TUTAJ

- Początkowo poznawałem jazdę gokartem właśnie na torze halowym, bo była to dla mnie całkowita nowość. Bardzo mi się spodobał ten sport i starałem się opanować szybką, ale bezpieczną jazdę. Trwało to rok, kiedy miałem 9 lat po raz pierwszy miałem okazję wystartować na torze otwartym. Tata zabrał mnie na podwarszawski tor Słomczyn. Cały pierwszy sezon to była dla mnie nauka ścigania, poznawania torów, opanowania manewrów – mówi Marek Łagan.

Był to 2020 rok więc rywalizacja zdominowana została przez pandemię koronawirusa. Premierowe zawody miały odbyć się w marcu, ale wszystko zostało zamknięte, a rywalizacja odłożona na późniejszy czas. Pierwsze zawody odbyły się dopiero w lipcu więc rywalizacja była bardzo intensywna. Najważniejsza była nauka, więc kiedy Marek zdobył jeden punkt za 15 lokatę, była to naprawdę wielka rzecz. Warto też dodać, że był najmłodszym zawodnikiem w całej stawce – przyznaje Grzegorz Łagan, tata Marka.

Dąbrowianin na co dzień reprezentuje Automobilklub Leszczyński, bowiem Automobilklub Śląski nie prowadzi niestety sekcji kartingowej.. Cały cykl rywalizacji w sezonie to siedem startów w Pucharze Polski oraz trzy starty w mistrzostwach Polski. Każdy taki start, to treningi, kwalifikacje oraz cztery wyścigi punktowane. W Pucharze Polski liczy się pięć najlepszych startów, dwa najsłabsze odpadają. W rywalizacji o mistrzostwo kraju jest to 12 wyścigów w trzech rundach, na trzech różnych torach.

Marek Łagan wicemistrzem Polski i zdobywcą Pucharu Polski, a od tego ósmym zawodnikiem na świecie

Drugi sezon ścigania w rywalizacji o tytuł mistrza Polski oraz Puchar Polski był już lepszy. Pojawiło się więcej miejsc punktowanych, ale wtedy na drodze do sukcesu stanęła niespodziewana kontuzja, jakiej nabawił się chłopak. Dopiero ostatni sezon był przełomowy. Marek na 19 startów aż 16 razy meldował się na podium. Wielokrotnie kończył zawody na pierwszym miejscu. Wyjątkowym był start na torze Słomczyn w lipcu tego roku, gdzie wygrał bieg kwalifikacyjny i wszystkie cztery kolejne wyścigi.

Marek został oficjalnie zwycięzcą Pucharu Rok Cup Poland i jednocześnie najlepszym kierowcą kartingowym w najstarszym i największym pucharze Polski. W Kartingowych Mistrzostwach Polski 2023 zajął natomiast drugie miejsce, ale jak zapewnia nie powiedział tutaj jeszcze ostatniego słowa. Pucharowa wygrana dała dąbrowianinowi przepustkę do Rok Cup Superfinal we Włoszech. Tam Marek spisał się dzielnie, zajmując ósmą lokatę wśród 72 najlepszych zawodników z całego świata.

- To wynik większego obycia na torze, coraz większych umiejętności, ale także odpowiedniego przygotowania sprzętu, wskazówek ze strony mechaników i oczywiście taty, który zawsze mnie dopinguje. W finale Rok Cup we Włoszech mogło pójść mi lepiej, walczyłem nawet o trzecią pozycje. Niestety, popełniłem mały błąd, skutkiem czego zawodnik z Francji wywiózł mnie poza tor i w konsekwencji spadłem na 14 miejsce. Musiałem znów gonić rywali, ale wystarczyło to do ósmego miejsca – mówi Marek Łagan.

- Generalnie sprzęt w rywalizacji jest na podobnym poziomie. Najlepsza dziesiątka ma losowane silniki, a najlepsza piątka gaźniki. Najlepsza trójka dostaje też paliwo tuż przed startem, by nie było podejrzeń, że ma ono zróżnicowany skład. Najważniejsze przed każdym startem jest jednak odpowiednie nastawienie, czysta głowa, co pozwala na pełną koncentrację przez 10-12 minut trwania rywalizacji na torze – tłumaczy Grzegorz Łagan.

Młody zawodnik najbardziej lubi się ścigać na torach w Warszawie - Słomczynie i Poznaniu, ponieważ pozwalają na szybką jazdę. Kiedy kończy się jesienią sezon dąbrowianin nie porzuca sportu. Aktualnie trenuje boks w KS Górnik Sosnowiec, by dalej ćwiczyć zwinność i utrzymać dobrą formę. Zapowiada walkę na najwyższym poziomie w kolejnym sezonie kartingowym.

Marek mieszka w dąbrowskiej dzielnicy Ząbkowice. Na co dzień swoją sportową pasję dzieli z nauką w Szkole Podstawowej nr 22 im. Marii Skłodowskiej-Curie. Lubi się uczyć, szybko przyswaja nową wiedzę. Bliżej mu do nauk ścisłych, czego dowodem wynik w olimpiadzie matematycznej na szczeblu ogólnopolskim. Chłopak podszedł do tego wyzwania na luzie, bez większych przygotowań. Efekt? Zdobył 100 punktów… na 100 możliwych do zdobycia i pierwsze miejsce z wyróżnieniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto