Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto wprowadziło w końcu na ulicy Dąbrowszczaków zakaz poruszania się tirów

(pas)
Zenona Surmik, Wiesława Palczyńska, Krzysztof Wiltos i Jan Białek długo walczyli o ustawienie na ich ulicy zakazu. Olgierd Górny
Zenona Surmik, Wiesława Palczyńska, Krzysztof Wiltos i Jan Białek długo walczyli o ustawienie na ich ulicy zakazu. Olgierd Górny
Po kilku miesiącach próśb i starań mieszkańców zielonych dzielnic miasta lokalne władze zadecydowały, że ulica Dąbrowszczaków zostanie wyłączona z ruchu ciężkich pojazdów.

Po kilku miesiącach próśb i starań mieszkańców zielonych dzielnic miasta lokalne władze zadecydowały, że ulica Dąbrowszczaków zostanie wyłączona z ruchu ciężkich pojazdów. Teoretycznie powinno to więc rozwiązać problem tirów, które jadąc od strony Zawiercia właśnie tą drogą skracały sobie przejazd do trasy szybkiego ruchu w kierunku Krakowa.

Decyzja zapadła w czwartek, podczas kolejnego posiedzenia Powiatowej Rady Bezpieczeństwa, a wejdzie w życie za kilka dni. Ostatecznie stwierdzono, że nawierzchnia tej jezdni nie nadaje się rzeczywiście do ruchu ogromnych pojazdów.

— Od strony Łęki, na początku wjazdu w ulicę Dąbrowszczaków, stanie znak zakazu wjazdu pojazdów powyżej dwunastu ton. Kierowcy tirów, którzy wjadą natomiast w ulicę Dąbrowszczaków od Tucznawy zobaczą co jakiś czas tablice, na których pojawi się informacja, że za chwilę będzie już obowiązywało ograniczenie tonażu pojazdów. Takie rozwiązanie spowoduje, że ciężkie samochody nie powinny już poruszać się tamtędy, a tym samym nie będą miały możliwości dostania się na ulicę Przelotową w Łęce — poinformował nas Artur Weber, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej UM.
To właśnie mieszkańcy bardzo wąskiej ulicy Przelotowej w Łęce obawiali się coraz bardziej o swoje bezpieczeństwo.

— Jeszcze nie tak dawno była tu cisza i spokój, ale dziś nie ma dnia, żeby nie trzęsły się ściany w naszych domach. Zrobiono nam tu bez naszej zgody drogę krajową, a tiry mkną jeden za drugim — mówił Jan Białek.

Spore wątpliwości, co do słuszności wprowadzenia zakazu dla tirów miał jednak prezydent Dąbrowy Górniczej, Jerzy Talkowski. — To nie jest tak, że ruch ciężarówek w tym rejonie jest duży. Tiry jeździły już Dąbrowszczaków, kiedy remontowane były ulice Idzikowskiego i Szosowa. Sam mieszkam przy ruchliwej drodze i mi to nie przeszkadza — podkreślił.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto