Pewnie zastanawialiście się wiele razy, czy miasto w najbliższym czasie nie zaserwuje kierowcom w Dąbrowie Górniczej płatnych parkingów. Taka "moda" na wyciąganie pieniędzy z kieszeni właścicieli czterech kółek jest bowiem coraz bardziej popularna w śląskich miastach, a ostatnio wizja łatwego zysku skusiła także sąsiedni Sosnowiec. Tak więc szybko spieszymy donieść, że na szczęście w Dąbrowie nikt nie planuje wprowadzenia stref płatnego parkowania.
- Nie mamy takich planów - zapewnia Arkadiusz Grządziel, zastępca naczelnika Wydziału Komunikacji i Drogownictwa w Urzędzie Miejskim.
Co nie oznacza jednak, że znalezienie wolnego miejsca dla samochodu, szczególnie w godzinach popołudniowych, w śródmieściu i na największych dąbrowskich osiedlach jest proste.
W sumie w mieście mamy obecnie 1400 miejsc parkingowych przy drogach publicznych, a kilka tysięcy zlokalizowanych jest na osiedlach. - Niby nie jest tak źle z parkowaniem, jak w innych miastach, bo nie mamy zagęszczonego uliczkami centrum miasta, gdzie każdy zostawia auto w takiej pozycji jak mu się widzi, ale jednak można wskazać kilka miejsc, gdzie przydałyby się nowe parkingi - mówi nam z przekonaniem Grzegorz Baran. - Parkingi przy Centrum Handlowym Pogoria i przy hali sportowej Centrum pomagają, ale zdecydowanie gorzej jest dzisiaj z parkingami na osiedlach, na przykład na Redenie, w Gołonogu, a szczególnie na Mydlicach. Tam zastawionych jest wiele chodników i zieleńców, a tak nie powinno przecież być, bo są wolne miejsca, by parkingi powstały - dodaje.
Jakie są więc najbliższe plany miasta w tej materii? Okazuje się, że w tym roku ma jeszcze przybyć u nas prawie 400 nowych miejsc parkingowych.
Powstaną na osiedlu Mydlice przy ulicy Ludowej (rejon kościoła pw. św Maksymiliana Marii Kolbe 16 miejsc plus przebudowa 17 miejsc) i w rejonie bloku przy ulicy Ludowej 5 ( 56 miejsc plus przebudowa 17 miejsc). Pozostałe zmiany zaplanowano w Gołonogu. Na gołonoskim osiedlu Sikorskiego to drugi etap prac, mający zakończyć się ostatecznie w tym roku budową oraz przebudową około 210 miejsc parkingowych wraz z budową drogi , oświetlenia i kanalizacji deszczowej, przy ulicy Cedlera przewiduje się z kolei dobudowę 54 nowych miejsc dla samochodów, przy ulicy Kasprzaka 34 i przy ulicy Kosmonautów 37.
A co w takim razie z płatnym parkowaniem? Nie będzie go nie tylko w Dąbrowie Górniczej, ale jak dowiedzieliśmy się we wtorek w Urzędzie Miejskim w Będzinie, także w tym mieście. Tutaj w najbliższych tygodniach prowadzone będą prace przy modernizacji ulicy Modrzejowskiej. Po ich zakończeniu właśnie przy tej ulicy przybędzie kilkadziesiąt nowych zatok postojowych dla kierowców. W śródmieściu Sosnowca płatne parkowanie ma zostać natomiast wprowadzone w kwietniu przyszłego roku. Pierwotnie płatne miejsca parkingowe w tym mieście miały już czekać na kierowców od nowego roku, ale po wielu analizach władze Sosnowca doszły do wniosku, że wprowadzanie opłat w środku zimy może wywołać spore zamieszanie. A do takich zmian trzeba się będzie przecież powoli przyzwyczajać i pamiętać,że bez gotówki ptrzy sobie nie zaparkujemy już tak łatwo w śródmieściu.
Tutaj już lepiej
W tym roku udało się zakończyć kilka inwestycji, które zwiększyły ilość miejsc parkingowych w mieście.
W Ząbkowicach przy ul. Górzystej powstało 107 miejsc. Os. Sikorskiego etap I - 226 miejsc z budową drogi, oświetlenia i kanalizacją deszczową (docelowo będzie tu 860 miejsc).
Os. Morcinka, etap I - 86 miejsc z przebudową drogi (docelowo będzie 620 miejsc).
Przy ul. Dąbskiego - rejon Szkoły Muzycznej przybyło 118 miejsc z budową drogi , oświetlenia i kanalizacją deszczową. Ul. Storczyków - 2 zatoki parkingowe na 10 miejsc.
Łęknice - 5 miejsc postojowych i budowa drogi. PAS
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?