Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Bielan sprzedawał alkohol "z wesela bratanicy" bez koncesji

ew/eb
Komenda Stołeczna Policji
Działalność przynoszącą stałe źródło dochodu zlikwidowali funkcjonariusze bielańskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. 51-letni mieszkaniec z ulicy Doryckiej sprzedawał alkohol głównie stałym klientom. W swojej ofercie miał wódkę po 10 złotych za 0,5 litra i po 4 złote za 0,2 litra. Mężczyzna twierdził, że sprzedaje nadwyżki alkoholu z wesela bratanicy. Zabezpieczony alkohol zostanie przesłany do badań. Kazimierz B. odpowie za handel alkoholem bez zezwolenia.

Funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą bielańskiej komendy zainteresowali się uzyskaną informacją o nielegalnym handlu alkoholem, w jednym z mieszkań na warszawskich Bielanach. Policjanci podjęli obserwację lokalu. Kiedy weszli do wytypowanego mieszkania, zastali tam 51-letniego Kazimierza B. W mieszkaniu policjanci zabezpieczyli szklane butelki o różnej pojemności, z cieczą o zapachu alkoholu. Wszystko wskazywało na to, że dochodziło tam do nielegalnej sprzedaży alkoholu. Mężczyzna oferował alkohol, który przelewał z baniaków do butelek. Pół litra wódki można było u niego kupić już za 10 złotych, a 0,2 litra za 4 złote.

Kazimierz B. został zatrzymany i przesłuchany. 51-latek twierdził, że sprzedaje alkohol, który pozostał z wesela bratanicy. Teraz zabezpieczony alkohol zostanie przesłany na specjalistyczne badania celem sprawdzenia, czy nadaje się on do celów spożywczych. Mężczyzna odpowie za handel alkoholem bez wymaganych przepisami zezwoleń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Mieszkaniec Bielan sprzedawał alkohol "z wesela bratanicy" bez koncesji - Mazowieckie Nasze Miasto

Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto