Sukcesem liderów klasyfikacji generalnej, Tomasza Hamulskiego i Arkadiusza Korzeniowskiego, zakończył się niedzielny turniej masters Grand Prix Dąbrowy Górniczej w siatkówce plażowej. W finale ząbkowiczanie pokonali 21:19 kadetów MOS Będzin, Dariusza Sygułę i Kamila Krawczyka.
Na starcie turnieju masters zabrakło kilku par z rankingowej czołówki. Dąbrowianie Piotr Sznicer i Michał Szczytowicz wybrali akademickie mistrzostwa Polski. Nad Pogorią I w upalną niedzielę nie pojawili się też Emil Siewiorek, Krzysztof Zabielny, Radosław Stromczyński, ani solidny duet sosnowieckiego Płomienia: Zbigniew Syguła i Mariusz Urbański. Ten ostatni dwa lata temu sięgnął po dąbrowskie Grand Prix.
W ten sposób w turniejowej "drabince" pojawiły się trzy wakaty i rozstawieni z "jedynką" Tomasz Hamulski i Arkadiusz Korzeniowski w pierwszej rundzie mieli wolny los. Później pokonali oni 21:15 dąbrowian Jakuba Michalaka i Mariusza Cieślika, a w meczu decydującym o awansie do czołowej czwórki ograli 21:16 będzińskich kadetów, Dariusza Sygułę i Kamila Krawczyka. W półfinale para Hamulski - Korzeniowski zwyciężyła 21:15 plażowych weteranów, Jarosława Sitko i Pawła Sznicera, a następnie ponownie zmierzyła się z duetem MOS Będzin Syguła - Krawczyk, tym razem wygrywając do 19.
Zajmujący po cyklu turniejów kwalifikacyjnych czwarte miejsce w "generalce" Dariusz Syguła i Kamil Krawczyk nie uniknęli gry w pierwszej rundzie. Podopieczni Franciszka Mroza rozpoczęli zmagania nad Pogorią od gładkiego 21:11 z sosnowiczanami Grzegorzem Kozłowskim i Andrzejem Piłatem, a następnie w identycznym stosunku uporali się z doświadczoną parą Jarosław Sitko i Paweł Sznicer.
Wprawdzie zwycięski marsz będzinian przerwał duet Hamulski - Korzeniowski, ale repasażowe zwycięstwo 21:16 z Arkadiuszem Jachną i Pawłem Smalcerzem zapewniło kadetom MOS Będzin miejsce w strefie medalowej. W półfinale nadzwyczaj łatwo (21:14) uporali się oni z młodszymi o rok Mateuszem Sznicerem i Łukaszem Wiatrem, srebrnymi medalistami Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. W pojedynku decydującym o dąbrowskim Grand Prix podopieczni Franciszka Mroza po raz drugi musieli uznać wyższość ząbkowickiej pary Hamulski - Korzeniowski.
Na najniższym stopniu podium stanęli rozstawieni z "dwójką" dąbrowscy kadeci Mateusz Sznicer i Łukasz Wiatr, którzy powoli kończą bardzo udany sezon plażowy (m.in. wicemistrzostwo Polski, srebrny i brązowy medale Pucharu Bałtyku).
Przez pierwszą rundę turnieju masters przebrnęli oni dzięki wolnemu losowi. Później ograli 21:11 będzinian Jarosława Wołczyka i Jakuba Czuchraniaka, którzy tydzień wcześniej triumfowali w Mysłowicach. Miejsce w półfinale podopiecznym Pawła Sznicera zapewnił pewne zwycięstwo 21:16 z Michałem Smalcerzem i Wawrzyńcem Adaszewskim.
W walce o finał kadeci dąbrowskiego MMKS ulegli jednak do 14 rywalom ,zza miedzy", będzińskiej parze Syguła - Krawczyk. W "małym finale" pokonali natomiast 21:16 trenerski duet Sitko - Sznicer.
* Półfinały: Hamulski/Korzeniowski - Sitko/Sznicer 21:15, Syguła/Krawczyk - Sznicer/Wiatr 21:14 l Mecz o III miejsce: Sznicer/Wiatr - Sitko/Sznicer 21:16 l Finał: Hamulski/Korzeniowski - Syguła/Krawczyk 21:19.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?