MKS Dąbrowa Górnicza: w niedzielę mecz z Rosą Radom
- Przyjeżdża do nas jedna z najlepszych drużyn w Polsce, z asystentem głównego szkoleniowca reprezentacji Polski na ławce trenerskiej. Rosa już w ubiegłym sezonie zajęła czwarte miejsce w lidze, a przed aktualnym jeszcze się wzmocniła, więc czeka nas bardzo trudne zadanie - przypomina Wojciech Wieczorek, trener MKS-u Dąbrowa Górnicza.
Radomianie w poprzednich rozgrywkach po zaciętej rywalizacji o brązowy medal 2:3 ulegli Treflowi Sopot. W tym sezonie wygrali już cztery spotkania, przegrywając tylko dwa, ale… oba na wyjeździe. Pierwszoplanowe role w ekipie Rosy ogrywają m.in. Amerykanie - środkowy John Turek i rozgrywający Danny Gibson, a trzeci w rankingu ligowych asystujących jest Kamil Łączyński (średnia: 5,5 na mecz).
- W sparingu przedsezonowym przegraliśmy różnicą ponad dwudziestu punktów, a zatem będzie to niełatwe spotkanie, ale jak w każdym meczu będziemy za wszelką cenę walczyć o zwycięstwo - zapewnia szkoleniowiec MKS-u.
W "odczarowaniu" Hali Centrum pomóc chcą także kibice, którzy w ramach akcji "Przynieś nam szczęście" na niedzielny mecz zabiorą swoje szczęśliwe przedmioty, aby los w końcu uśmiechnął się zespołu z Dąbrowy Górniczej. Spośród fanów biorących udział w akcji zostanie wylosowanych trzech szczęśliwców, którzy kolejne spotkanie z mistrzami Polski ze Zgorzelca obejrzą za darmo.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?