Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MMKS Dąbrowa Górnicza - Pałac II Bydgoszcz 3:0

Piotr Sobierajski
Agnieszka Starzyk (nr 2) z MMKS-u skutecznie mija blok rywalek z Bydgoszczy.
Agnieszka Starzyk (nr 2) z MMKS-u skutecznie mija blok rywalek z Bydgoszczy.
Siatkarki dąbrowskiego MMKS-u kontynuują świetną passę zwycięstw. Tym razem we własnej hali próbowały im odebrać cenne punkty zawodniczki Pałacu II Bydgoszcz.

Siatkarki dąbrowskiego MMKS-u kontynuują świetną passę zwycięstw. Tym razem we własnej hali próbowały im odebrać cenne punkty zawodniczki Pałacu II Bydgoszcz. Ich starania nie zdały się jednak na wiele, bo gospodynie w każdym z setów wyraźnie nad nimi górowały umiejętnościami i wyszkoleniem technicznym.

Rozbiły rywalki

Zwycięstwo 3:0 nad rywalkami z Bydgoszczy było piątym z kolei triumfem MMKS-u bez straty choćby jednego seta. Wliczając w to zwycięstwa 3:2 nad Budowlanymi Łódź i 3:1 nad AZS Ostrowiec Świętokrzyski to już siódma wygrana z rzędu. Trudno się więc dziwić, że sobotnie przeciwniczki nie mogły sobie za wiele „pograć”. Pewny serwis, kombinacyjna gra i walka o każdą piłkę były receptą na sukces.

Początek spotkania to udane zbicia Anny Białobrzeskiej i Agnieszki Starzyk oraz skuteczny blok miejscowych. Pierwszy punkt dla bydgoszczanek zdobyła przy stanie 4:0 Joanna Frąckowiak. Po chwili rywalki zbliżyły się do dąbrowianek na 2 oczka. Było 6:4. W tym momencie doskonale rozgrywające piłkę gospodynie zdobyły jednak siedem punktów z rzędu. Doskonale atakowały Wiera Siuda i Urszula Szynkiel-Jędrys, wspólnie z koleżankami blokując także mało dynamiczne zbicia rywalek.

Piąty punkt dla Pałacu zdobyła Michalina Liss, jednak gospodynie cały czas kontrolowały wydarzenia na boisku. Prowadziły 19:9, a potem po świetnej kiwce nad blokiem Ewy Matyjaszek 23:11. Seta zakończyło po zaledwie 13 minutach lekkie zbicie na wolne pole Uli Szynkiel-Jędrys.

Początek drugiej partii był nieco bardziej wyrównany. Po skutecznym ataku Moniki Weder bydgoszczanki prowadziły nawet 5:3, ale po chwili popełniły błędy w przyjęciu piłki. Dąbrowianki zablokowały także kolejny atak Justyny Łunkiewicz i wynik diametralnie się odmienił. To MMKS prowadził 9:6. Czas wzięty przez trenera Pałacu nie wpłynął jednak mobilizująco na jego podopieczne. Wiera Siuda i Karolina Pazderska zdobyły kilka cennych oczek. Dwoiła i troiła się w obronie Krystyna Tkaczewska, dzięki czemu miejscowe osiągnęły zdecydowaną przewagę 22:11. Siatkarki Pałacu popełniały coraz więcej błędów, a ich ataki lądowały na siatce albo poza placem gry. Ostatni punkt w tej partii wywalczyła sprytnym zagraniem Anna Białobrzeska.

Trzecia partia wyglądała podobnie, a dąbrowianki grając lekką, przyjemną dla oka siatkówkę bez wysiłku ponownie wygrały seta do 12.

Nie oddają pola

Po spotkaniu trener dąbrowskich siatkarek, Waldemar Kawka, nie krył zadowolenia z postawy swoich podopiecznych, podkreślając ich dobrą grę w każdym elemencie. — Jak było widać na parkiecie zagraliśmy dziś bardzo dobre spotkanie. Dobrze funkcjonował blok, nie było żadnego problemu z rozgrywaniem piłki i skutecznym kończeniem ataków. Młodzież z zespołu bydgoskiego starała się powalczyć, ale dziś wychodziło nam wszystko.

Dzięki kolejnemu, pewnemu zwycięstwu nasze zawodniczki umocniły się na drugiej pozycji w ligowej tabeli, z dorobkiem 36 pkt. Do liderek z Gdańska tracą tylko pięć oczek. Pozostałe rywalki w walce o awans także udanie zaprezentowały się w ostatniej kolejce spotkań, odnosząc cenne wygrane na wyjazdach. Budowlani Start Łódź pokonali 3:1 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a Skra Bełchatów w takim samym stosunku ograła TPS Rumia. Energa Gedania Gdańsk pauzowała. W kolejnym spotkaniu siatkarki MMKS-u zmierzą się po sąsiedzku z ekipą SMS I PZPS Sosnowiec. Mecz odbędzie się w hali przy ul. Baczyńskiego w najbliższy piątek o godz. 18.

Zapowiada się ciekawy pojedynek, bo niedawno sosnowiczanki były bardzo blisko zwycięstwa nad Energą, ulegając zdecydowanym faworytkom dopiero w tie-breaku 2:3. Dobrą formę potwierdziły także w sobotę, pokonując pewnie Politechnikę Częstochowa 3:0.


MMKS – Pałac 3:0 (25:12, 25:12, 25:12)
MMKS: Szynkiel-Jędrys, Starzyk, Białobrzeska, Siuda, Pazderska, Matyjaszek, Tkaczewska (libero), Kaczmarek, Nowińska, Krawczyk.

Pałac II: Naczk, Łunkiewicz, Kamińska, Ćwikła, Frąckowiak,
Budołek, Weber, Jagodzińska, Wojciechowska, Liss.



Czołówka tabeli:

1 Energa Gedania Gdańsk 14 41 pkt 42:5
2 MMKS Dąbrowa Górnicza 15 36 pkt 39:14
3 KPS Skra Bełchatów 15 34 pkt 40:19
4 Budowlani-Start Łódź 15 34 pkt 39:19
5 SMS I PZPS Sosnowiec 15 32 pkt 36:19
6 AZS KSZO Ostrowiec 15 24 pkt 30:26

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto