MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

MMKS Dąbrowa Górnicza - Pogoń Ruda Śląska 83:73

Piotr Sobierajski
Marcin Weselak (czerwona koszulka) okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem MMKS-u i prowadził swój zespół  do zwycięstwa. Olgierd Górny
Marcin Weselak (czerwona koszulka) okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem MMKS-u i prowadził swój zespół do zwycięstwa. Olgierd Górny
Miejscowi koszykarze w spotkaniu z rywalami z Rudy Śląskiej chcieli się zrewanżować za nieudany występ w Krakowie i porażkę z tamtejszą Koroną. Zwłaszcza, że wstęp na mecz, który odbył się w ramach dnia otwartego ...

Miejscowi koszykarze w spotkaniu z rywalami z Rudy Śląskiej chcieli się zrewanżować za nieudany występ w Krakowie i porażkę z tamtejszą Koroną. Zwłaszcza, że wstęp na mecz, który odbył się w ramach dnia otwartego dąbrowskiego klubu, był wolny i na trybunach zasiadło sporo kibiców. Spotkanie okazało się jednak bardzo wyrównane i dopiero ostatnia kwarta zadecydowała o sukcesie MMKS–u.


Kosz za kosz

Początek pierwszej kwarty nie zapowiadał kłopotów, a żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć zdecydowanej przewagi. Kiedy tylko zawodnicy MMKS-u odskoczyli na kilka punktów, rywale zaraz ją niwelowali. Po dokładnym rozegraniu i efektownym wsadzie do kosza Michała Goja było 8:5, ale rywale odpowiadali rzutami za trzy punkty. Potem dwukrotnie (w tym raz za 3 pkt) trafił Paweł Gradzik i dąbrowianie wyszli na prowadzenie 18:11. Niestety nie udało im się utrzymać tak wysokiego prowadzenia, bo w ekipie gości nie do zatrzymania był Adam Janus. Po jego celnych rzutach wolnych i koszu za dwa punkty ostatecznie kwarta zakończyła się rezultatem 20:18.

Kolejna odsłona rozpoczęła się od nieudanych prób zdobycia oczek przez obie ekipy. Dopiero po trzech minutach piłka zaczęła wpadać do kosza, ale miejscowi popełniali coraz więcej błędów w rozgrywaniu piłki i nie trafiali rzutów wolnych. Rywale po dobrych akcjach Strużyny i Pustelnika odskoczyli na kilka punktów. Dopiero celne rzuty Marcina Weselaka oraz dobra gra Krzysztofa Kozińskiego (4 pkt z rzędu) pozwoliły na remis 36:36. Końcówka kwarty znów należała jednak do gości, którzy na przerwę schodzili z przewagą trzech punktów.

Zmęczyli przeciwników

Koszykarze MMKS-u lepiej zaczęli grać w kolejnej części meczu, kiedy trafili siedem na osiem rzutów za dwa punkty. W drugiej odsłonie nie mieli też problemów z koncentracją na linii rzutów wolnych i na piętnaście prób chybili tylko cztery razy. Nie mniej jednak zawodnicy z Rudy Śląskiej nie zamierzali się poddawać i cały czas utrzymywali się na prowadzeniu. Skuteczna gra Weselaka oraz Łukaszów — Wójcika i Adamczyka pozwoliła jednak w końcu na odrobienie strat. Na ostatnią kwartę gospodarze schodzili więc z przewagą jednego punktu.
Wynik do końca był więc sprawą otwartą, ale przy dopingu publiczności dąbrowscy zawodnicy zagrali agresywnie w obronie i pozwolili rywalom rzucić jeszcze tylko jedenaście oczek. Sami coraz bardziej efektownie poczynali sobie pod koszem rudzian i bez problemów dołożyli do końcowego rezultatu dwadzieścia punktów, a całe spotkanie wygrali dziesięcioma.

— Pogoń jest dla wielu zespołów niewygodnym przeciwnikiem. Trzeba uważać w zasadzie na każdego z zawodników, bo wszyscy dysponują dobrym rzutem na trzy punkty. Pomimo słabszej gry udało nam się jednak odnieść zwycięstwo, a przełomowa była chyba trzecia kwarta, gdzie znacznie lepiej wykonywaliśmy rzuty wolne i zdecydowanie poprawiliśmy skuteczność rzutów za dwa punkty. Świetną partię rozegrał Marcin Weselak, który oprócz dużej zdobyczy punktowej zebrał także siedemnaście piłek, a praktycznie bezbłędny występ zanotował także Łukasz Wójcik — stwierdził Wojciech Wieczorek, trener dąbrowskich koszykarzy.

Chcą odzyskać formę

Po zakończonym spotkaniu trener MMKS-u nie ukrywał jednak, że nad wieloma elementami gry trzeba będzie jeszcze mocno popracować.
— Na początku września prezentowaliśmy wysoką formę i wygrywaliśmy niemal wszystkie mecze. Teraz czeka nas ostry trening, by ją po prostu odbudować. Słabiej grają bowiem zawodnicy obwodowi, mamy problemy z wyprowadzaniem akcji ofensywnych i grą w ataku. W perspektywie najbliższych spotkań z silnymi rywalami trzeba będzie wyeliminować te błędy. Mam nadzieję, że dyspozycja zawodników będzie coraz lepsza — podkreślił.

MMKS Dąbrowa Górnicza – Pogoń Ruda Śląska 83:73

(20-18, 21-26, 22-18, 20-11)
Punkty MMKS: Weselak 24, Goj 12, Koziński 9, Deja 8, Szczypka 8, Wójcik 8, Gradzik 5, Bury 5, Adamczyk 4.
Pogoń: Janus 20, Pustelnik 13, Nawrot 10, Strużyna 7, Celiński 4, Mol 3, Nowak 2, Kolenda 2.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto