6 stycznia zjawiła się więc w Dąbrowie Górniczej niezliczona ilość królów, królowych, książąt i księżniczek, były też anielice i anioły.
- Ogromny szacunek należy się wszystkim tak licznie przybyłym morsom, jak również świeżakom - zacząć przygodę z morsowaniem przy takiej pogodzie naprawdę pokazuje hart ducha! Czapki (korony) z głów również dla naszych fotomorsów: dzisiaj mieli niełatwe zadanie i musieli walczyć nie tylko z kadrem, ale też ze sprzętem wystawionym na ekstremalne warunki - podkreśla Przemek Solich, prezes stowarzyszenia Pogoria Morsuje. - Dominik Przepiórkowski na rzecz klubu przekazał dzisiaj świetnie wyposażony zestaw ratunkowy do pierwszej pomocy, opatrywania skaleczeń i innych urazów. Dominik - piękny gest, bardzo go doceniamy i ogromnie, ogromnie dziękujemy - dodał.
Za tydzień, 13 stycznia Pogoria Morsuje dla WOŚP. Start o godzinie 10. Na początek licytacja fantów na rzecz orkiestry, potem rozgrzewka, a po godz. 11 pełne zanurzenie w wodach Pogorii III. Warto przygotować na to niecodzienne morsowanie wyjątkowe przebrania.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
