W ośrodku jeździeckim "Husar" w Kuźniczce Nowej otwarto nową trasę konną. Połączy ośrodek z transjurajskim szlakiem konnym PTTK (od Nielepic pod Krakowem obok ruin XIV-wiecznego zamku w Rabsztynie, przez Pustynię Błędowską i zamek w Ogrodzieńcu aż do Olsztyna). Przejechanie całej drogi to wyprawa zajmująca ok. 6 dni.
Dzięki otwarciu oznakowanej nitki, łączącej się z głównym szlakiem, turyści mogą planować krótsze trasy bez wracania po własnych śladach. Trasa stanowi już drugie połączenie ośrodka "Husar" ze szlakiem konnym PTTK.
- Pierwszy szlak konny wytyczono przed trzema laty. Chodzi o to, by drogi nie przemierzać dwukrotnie, co jest mniej atrakcyjne dla jeźdźców - podkreśla Zbigniew Kołkowski, właściciel ośrodka i instruktor turystyki jeździeckiej.
Nowa trasa ma ok. 6 km, a w połączeniu ze szlakiem transjurajskim można przejechać w koło aż 20 km.
- Droga jest ładna. Nie ma kamieni, podłoże jest raczej piaszczyste. Dzięki oznakowaniu szlaku wizerunkami białego konia nie wjedziemy w bagna czy niebezpieczne jary - podkreśla Marzena Szewczyk, sekretarz Stowarzyszenia "Koń w Służbie Człowieka".
Otwarciu nowego szlaku konnego towarzyszyły liczne atrakcje. Największą był pokaz jazdy husarskiej w wykonaniu Zbigniewa Kołkowskiego, który w przyciężkiej zbroi świetnie radził sobie w siodle. W ruch poszły kopie, koncerze, a nawet pistolet, po wystrzałach którego pękały baloniki.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?