Drogowcy przebudowują DK1 "pod ruchem"
Przebudowa popularnej „jedynki” w drogę ekspresową S1 na odcinku między Dąbrową Górniczą i Podwarpiem jest w toku. Inwestycja jest wykonywana w najtrudniejszy możliwy sposób czyli jak mówią drogowcy - „pod ruchem”. To oznacza, że droga na czas przebudowy nie została zamknięta i ruch nie odbywa się objazdem.
INFRASTRUKTURA BUDOWA DRÓG, ZOBACZ KONIECZNIE
- Budowa S1 Mysłowice - Bieruń. Wykonawca ostatniego odcinka trasy został już wybrany
- Koniec ograniczeń prędkości na A1! Od Częstochowy można jechać 140 km/h
- Wolisz szybko? Jedź autostradą A1. Chcesz zatankować i coś zjeść - wybierz gierkówkę
- Płatne autostrady i ekspresówki od 2023 roku? Ministerstwo odpowiada
- Budowa S1 znowu później: Polaqua odwołała się od wyboru GDDKiA
- Będzie drożej za przejazd A4 między Katowicami i Krakowem. Co na to GDDKiA?
- Prowadzenie prac budowlanych „pod ruchem” to bardzo trudna i skomplikowana operacja, zwłaszcza biorąc po uwagę bezpieczeństwo zarówno użytkowników drogi, jak i samych pracowników budowy. Droga jest cały czas przejezdna, kierowcy jeżdżą jedną jezdnią, podczas gdy na drugiej trwa budowa – podkreśla Marek Prusak, rzecznik prasowy katowickiego Oddziału Dróg Krajowych i Autostrad.
Na prawie siedmiu kilometrach przebudowywanej trasy budowa trwa na całej długości. Droga jest praktycznie budowana od nowa. Dlatego słowo "przebudowa" chyba nie do końca oddaje to, co dzieje się na placu budowy.
Na budowanej nitce są już odcinki, gdzie wykonawca, czyli firma Budimex, wykonał już podbudowę drogi i przygotował niektóre fragmenty do ułożenia nawierzchni. Droga, podobnie jak poprzednio będzie miała nawierzchnię bitumiczną, czyli asfaltową.
Kładki dla pieszych są priorytetowe na budowie S1
Jednym z priorytetowych obiektów, które bardzo szybko powstają, są dwie kładki dla pieszych na ulicy Kusocińskiego i Karsów.
Nowe kładki będą gotowe najszybciej ze wszystkich obiektów inżynierskich.
- Jak tylko zostaną ukończone, będą od razu oddane do użytku, tak aby piesi mogli bezpiecznie przedostawać się na drugą stronę drogi – dodaje Marek Prusak.
Zobacz zdjęcia:
Nie przeocz
Kładki będą funkcjonalne. Będzie można na nie wejść i zejść krótszą trasą – po schodach, ale dla rowerzystów, czy osób poruszających się na wózku inwalidzkim dostępne będą też drogi nieco dłuższe, ale o mniejszym kącie nachylenia. Pozwolą one w miarę komfortowo przedostać się tymi pojazdami na drugą stronę przebudowywanej „jedynki”.
Koniec budowy S1 w grudniu przyszłego roku
Dodajmy jeszcze, że przebudowa DK 1 w ekspresową S1, między Dąbrową Górniczą i Podwarpiem ma się zgodnie z planem zakończyć w grudniu 2023 roku. Po jej ukończeniu, mieszkańcy będą mogli wreszcie odetchnąć od zgiełku budowy, a także od ulicznego ruchu, bo tereny mieszkalne, obok których przebiegać będzie ta ekspresówka zostaną dodatkowo zabezpieczone przed hałasem ekranami dźwiękochłonnymi.
Kierowcy także skorzystają. Bo obecnie ten fragment dawnej dwupasmówki był jej spowalniaczem. Głównie dlatego, że choć droga w tym miejscu miała po dwa pasy jezdni, to na siedmiokilometrowym odcinku, co rusz przecinały ją skrzyżowania, zjazdy i wjazdy. W ramach rozbudowy do parametrów ekspresówki, zlikwidowane zostaną skrzyżowania jednopoziomowe, powstanie węzeł drogowy Ząbkowice. Ponadto przebudowany ma być węzeł Pogoria, powstaną kładki dla pieszych, dwa mosty i cztery wiadukty. Po przebudowie droga otrzyma standard i nazwę ekspresowej S1.
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Lipcowe pensje będą wyższe. Tak zmienią się wynagrodzenia od 1 lipca [wyliczenia]
- Takie będą emerytury od lipca 2022. Oto stawki świadczenia brutto i netto
- W Katowicach powstanie drapacz chmur. Jakie ceny mieszkań? ZOBACZ wizualizacje
- Oto najtańsze mieszkania na Śląsku. Kosztują ledwo ponad 50 tysięcy! Sprzedaje je SRK
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?