Mieszkańcy ul. Zapolskiej w dzielnicy Dziewiąty mają dość czekania na jakiekolwiek inwestycje miasta. Jak podkreślają żyją w warunkach, których dziś gdzie indziej w mieście próżno byłoby szukać.
W ich imieniu interweniował na ostatniej sesji Rady Miasta, radny Ryszard Rutkowski.
- Nie ma tam światła, kanalizacji, ani utwardzonej drogi. Na miejscu odbyło się spotkanie z wiceprezydentami miasta, którzy stwierdzili, że jak Rada Miejska zatwierdzi fundusze, to coś będzie robione. Tymczasem w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym pierwsze prace przewidziane są tam dopiero w przyszłym roku. Po co więc mówić mieszkańcom takie rzeczy - podkreślił.
Wiceprezydent Dąbrowy Górniczej, Janusz Olszówka, tłumaczył tymczasem, że udało się jednak znaleźć 50 tys. zł, co przynajmniej częściowo ma pomóc w rozwiązaniu bieżących kłopotów.
- Pieniądze te zostaną przeznaczone na poprawę stanu nawierzchni tamtejszej drogi. W ramach remontu utwardzimy ją tłuczniem, ale dalszych prac na razie nie będzie, bo w planach mamy tam budowę kanalizacji. Gdyby pojawił się więc asfalt, to i tak wszystko trzeba by ponownie rozkopywać.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?