Zima w rezerwatach przyrody czy na obszarach Natura 2000 jest bajkowa, szczególnie w górach. Gdy pogoda dopisuje, warto korzystać z zimowych tras biegnących ścieżkami dydaktycznymi czy przyrodniczymi, ale „z głową” i zgodnie z nakazami obowiązującymi na obszarach chronionych. I pamiętać, że ścieżka dydaktyczna czy przyrodnicza to nie jest asfaltowa droga ani deptak dla niefrasobliwych wycieczkowiczów. Zima jest tu tak samo groźna jak na górskich szlakach turystycznych i do wyprawy trzeba się dobrze przygotować. A najlepiej wybrać jedną z łatwiejszych ścieżek. Na początek parę propozycji takich tras, a potem kilka zasad, do których trzeba się zastosować, zanim ruszymy na spotkanie z zimową przyrodą.
Pięć łatwych ścieżek dla miłośników przyrody
1. Ścieżka przyrodniczo-leśna ,,Czantoria”. Trasa rozpoczyna się przy górnej stacji wyciągu krzesełkowego na Czantorię. Trzy odcinki biegną do schroniska turystycznego pod Czantorią. Powrót do Ustronia opracowano w dwóch wariantach: szlakiem niebieskim do Ustronia Brzegów (przystanek 9: wodospad, odsłonięcia i źródełko) oraz szlakiem czarnym (zimą lepiej z niego nie korzystać) na Małą Czantorię i szlakiem żółtym na pole biwakowe. Dalej szlak żółty prowadzi do centrum Ustronia. Długość ścieżki w wariancie II to ok. 6 km do pola biwakowego i 3 km do Ustronia. Czas przejścia ścieżki – około 4 godziny przy dobrej pogodzie.
Wielka Czantoria położona jest na granicy polsko-czeskiej. To dobry punkt na zimową wycieczkę, ponieważ na jeden z niższych wierzchołków Czantorii wyprowadzono z Ustronia wyciąg krzesełkowy. Na sam grzbiet można się więc dostać bez zbytniego wysiłku. Od górnej stacji kolejki wygodny niebieski szlak prowadzi na właściwy szczyt. Znajduje się tu czeska wieża widokowa, z której podziwiać można rozległe górskie panoramy.
2. Ścieżka piesza „Węgierska Górka – Lipowska” rozpoczyna i kończy się w Wegierskiej Górce przy dworcu PKS. Biegnie obrzeżami zlewni potoku Żabnica, od rzeki Soły, aż po szczyty Romanki, Rysianki i Lipowskiej. Czas przejścia to ok. 9 godzin. Na całej ścieżce jest 9 przystanków dydaktycznych, gdzie można też odpocząć i zebrać siły.
3. Trasa z Przełęczy Kocierskiej na Potrójną w Beskidzie Małym. Spokojna i łatwa trasa do pokonania w ciągu kilku godzin. Na przełęcz Kocierską z łatwością dostaniemy się samochodem z Żywca lub Bielska-Białej. Idąc dalej czerwonym szlakiem, nie musimy wykonywać w zasadzie żadnych podejść. Niewielkie przewyższenia sięgają 40-50 metrów. Potrójna, nazywana także Czarnym Groniem, to doskonały punkt widokowy. W okolicznych domach prowadzone są również bufety, gdzie można odpocząć, ogrzać się, napić herbaty lub spróbować domowego ciasta.
Zimowa wycieczka to duże wyzwanie. Dlatego na początek wybierz lepiej proste i niedługie trasy
4. Z Bielska-Białej na Klimczok w Beskidzie Śląskim. To kolejna propozycja wycieczki ścieżką dydaktyczną z ułatwieniem. Aby nie wspinać się w śniegu na Szyndzielnię, wystarczy wyjechać na szczyt kolejką gondolową z Bielska-Białej. Stąd widokowa droga prowadzi na Klimczok – do schroniska. Trasa jest łatwa i nie wymaga szczególnego doświadczenia w zimowych wędrówkach. Warto tylko pamiętać o dobrym obuwiu, by nie ślizgać się na oblodzonych kamieniach.
5. Ścieżka dydaktyczna z Rycerki Górnej na Wielką Raczę w Beskidzie Żywieckim. Najprostsze wejście na nią wiedzie z położonej poniżej Rycerki Górnej. Żółty szlak pozwala dostać się tu w dwie godziny przy dobrej pogodzie. Jeżeli jednak będziemy wychodzić w śniegu, należy doliczyć kolejną godzinę. Niedogodności i zmęczenie zrekompensują wspaniałe widoki i ciepła herbata w schronisku pod szczytem.
Pięć zasad, których trzeba się trzymać na trasie zimą
1. Zanim wyruszysz, sprawdź dokładnie przebieg ścieżki i pogodę. Zimą nawet banalny szlak może przysporzyć sporych kłopotów. Sprawdź więc komunikat turystyczny na stronach parków narodowych, TOPR-u, GOPR-u. To szalenie ważne, aby podczas pierwszych wycieczek nie wpakować się w trudne warunki. Podczas śnieżycy można zgubić się nawet kilka metrów od schroniska. Mgła może przysłonić wszelkie punkty orientacyjne, a wiatr na spółkę ze śniegiem błyskawicznie zasypać ślady. Gdy pogoda jest niepewna, lepiej odpuścić sobie wycieczkę i napić się grzańca w karczmie.
2. Pamiętaj, że zimą organizm szybciej się męczy. Chodzenie w śniegu angażuje większą ilość mięśni, organizm zużywa też więcej energii na utrzymanie temperatury ciała. Zimą szybko zapada zmrok. Wybieraj więc trasy, które pokonasz w parę godzin. I najlepiej blisko schronisk.
3. Wybieraj popularne szlaki. To większa szansa, że trasa będzie przetarta, czyli dobrze widoczna oraz łatwiejsza do pokonania. Szlagierowa ścieżka to również szansa, że w pobliżu będą inni turyści, co zwiększa poczucie pewności, zwłaszcza podczas pierwszych wycieczek.
4. Nie oszczędzaj na butach! Buty to podstawa – ciepłe, nieprzemakalne, wytrzymałe, przystosowane do raków półautomatycznych. Ceny tych cudeniek zaczynają się od 1000 zł. Ale to Twoje bezpieczeństwo!
5. Nie wychodź bez sprzętu. Zabierz: kije trekkingowe, raki, antypoślizgowe nakładki, folię NRC, termos z herbatą i wysokoenergetyczne przekąski. A przede wszystkim – latarkę czołówkę z zapasowymi bateriami i naładowany telefon! (ET)
Pamiętaj! Zimą szybko się męczysz, a organizm zużywa więcej energii. Nie przeceniaj swoich sił
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?