Byłemu posłowi SLD i baronowi lewicy prokuratura zarzuca przyjęcie w 2001 roku od braci Gałkiewiczów, biznesmenów ze Rzgowa, ponad 15 tys. zł w zamian za obietnicę zalegalizowania ich hal targowych. Miał też wyłudzić od nich 40 tys. zł na kampanię wyborczą SLD.
Zeznania Niesiołowskiego dotyczyły wątku sponsorowania klubu RTS Widzew przez braci Gałkiewiczów, również w zamian za zalegalizowanie ich hal. Niesiołowski 10 lat temu był członkiem rady nadzorczej klubu. Wówczas jej członkowie wstępnie przyjęli propozycję Mirosława Cz. z zarządu klubu, aby Antoni Ptak go sponsorował (potem wycofano się z tego pomysłu).
Poseł w sądzie mówił, że nie przypominam sobie, aby taka propozycja padła również w stosunku do Gałkiewiczów. Takie nazwisko nie padło. Dodał, że nie zna przedsiębiorców ze Rzgowa.
Według aktu oskarżenia, członkowie władz klubu, Andrzej P. i Mirosław Cz., mieli żądać od Gałkiewiczów 3 mln zł. Zasiedli na ławie oskarżenia razem z Pęczakiem.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?