Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nikt nie wagaruje

Grażyna Krawczyk
Dzieciaki na półkoloniach do oporu wykorzystują piękną pogodę.
Dzieciaki na półkoloniach do oporu wykorzystują piękną pogodę.
Blisko setka dzieciaków z całego miasta spotyka się każdego raka. Specjalny autobus zabiera kolonistów z najodleglejszych dzielnic miasta i przywozi na Mydlice. Tutaj zaraz po śniadaniu zaczyna się zabawa.

Blisko setka dzieciaków z całego miasta spotyka się każdego raka. Specjalny autobus zabiera kolonistów z najodleglejszych dzielnic miasta i przywozi na Mydlice.
Tutaj zaraz po śniadaniu zaczyna się zabawa. Uczestnicy dąbrowskich półkolonii na nudę nie narzekają.

- Tutaj jest po prostu bardzo fajnie, bo przychodzą moje koleżanki i możemy się razem bawić. Cały czas robimy coś ciekawego, nie ma chwili na nudę. Wczoraj poszliśmy na spacer na łąkę i tam szukaliśmy koników polnych - opowiada z zapałem Klaudia Kozioł.

Wtórują jej koleżanki.

- Wczoraj bawiliśmy się świetnie, a dziś pojedziemy na Pogorię, żeby trochę popływać i się poopalać. Też będzie super - zapewnia Roksana Pańpuch.

To już drugi turnus dąbrowskich półkolonii organizowanych przez działaczy Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Piłkarskiego. Przedsięwzięcie finansuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, a sportowi działacze zapewniają dzieciakom najróżniejsze rozrywki.

- Staramy się ciekawie zagospodarować czas wolny tym dzieciom, które wakacje spędzają w mieście, a takich nie brakuje. Tutaj mogą bawić się bezpiecznie. O tym, że dzieci są zadowolone z atmosfery i zajęć, świadczyć może frekwencja, która właściwie zawsze wynosi sto procent - mówi Edward Bober, prezes Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Piłkarskiego.

Atrakcji jest rzeczywiście mnóstwo. Dzieci grają w piłkę, chodzą do kręgielni i kina, rysują, pływają w dąbrowskich jeziorach albo jadą do aquaparku. Planowane są też całodniowe wycieczki.

- Wybieramy się na przykład do Olsztyna i Pieskowej Skały. Pokażemy naszym podopiecznym między innymi Grotę Łokietka, Maczugę Herkulesa, Janów, Złoty Potok. Zależy nam na tym, żeby pokazać dzieciom jak najwięcej, bo teraz mamy taką szansę, a dzieci są bardzo ciekawe świata - przekonuje Elżbieta Ociepa, kierownik półkolonii.

Koloniści już przygotowują się do przedstawienia kukiełkowego, bo jedna z opiekunek z wykształcenia jest aktorką. Będzie też pokaz mody ekologicznej, więc uczestnicy półkolonii zbierają teraz odpowiednie surowce wtórne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto