- Sadzamy ludzi na kanapach. Nikogo w potrzebie nie zostawimy - zapewnia Dawid Brehmer, dyrektor noclegowni Górnośląskiego Towarzystwa Charytatywnego przy ul. Sienkiewicza w Katowicach. Noclegownia ma 27 łóżek, ale wielu z przebywających tu mężczyzn śpi również na doraźnie rozkładanych materacach.
W ostatnich dniach jest tu jednak nawet o 30 osób więcej. - Miasto wypłaca nam regularnie dotacje, ale na realizację zadania, jakie jest zapisane w umowie - mówi Brehmer. Płaci zatem za 27 miejsc, a resztę placówka utrzymuje dzięki darczyńcom i 1 proc. podatku.
W Dąbrowie Górniczej na al. Zwycięstwa też jest komplet, ale tutaj czekają właśnie na pieniądze. - Konkurs miejski na dotację jeszcze się nie rozstrzygnął - mówi Monika Kmita z tutejszego Domu Dla Bezdomnych.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?