Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa nazwa DK94 w Dąbrowie Górniczej. To teraz ul. Porozumienia Dąbrowskiego 1980. Upamiętnia dziejowe wydarzenia w Polsce

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Dąbrowski odcinek DK94 zmienia nazwę z Katowickiej na Porozumień Dąbrowskich 1980 

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Dąbrowski odcinek DK94 zmienia nazwę z Katowickiej na Porozumień Dąbrowskich 1980 Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Dariusz Nowak/UM DG
Ulica Katowicka w Dąbrowie Górniczej zmienia nazwę na Porozumienia Dąbrowskiego 1980. Podczas środowej sesji 26 października zadecydowali o tym jednogłośnie dąbrowscy rajcy. To kolejny symbol upamiętniający to bardzo ważne wydarzenie z najnowszej historii Polski.

O zmianę nazwy do prezydenta miasta zwrócili się sygnatariusze porozumienia, związkowcy i przedstawiciele stowarzyszeń kultywujących pamięć tego wydarzenia.

- Z inicjatywą upamiętnienia w przestrzeni publicznej tego wydarzenia wystąpili do mnie przedstawiciele stowarzyszenia Porozumień Katowickich. Wiedzieliśmy, że powinno to być miejsce, ulica, aleja, która widoczna jest również z zewnątrz, także przez osoby przejeżdżające przez nasze miasto. Początkowo zastanawialiśmy się czy nie może to być droga dojazdowa do byłej Huty Katowice, dziś ArcelorMittal Poland, ale okazało się, że ta zmiana niosłaby ze sobą konieczność zmiany zbyt dużej ilości adresów dla osób, które tam dziś mieszkają. Była też propozycja, by nadać nazwę Porozumień Dąbrowskich 1980 remontowanemu wiaduktowi nad S1 lub fragmentowi S1 – tłumaczył Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Ostatecznie wybór padł na przebiegający przez Dąbrowę Górniczą odcinek drogi krajowej nr 94, biegnący od granicy z Sosnowcem do Sławkowa. Tam nie ma zabudowań, domów, firm, co nie będzie się więc wiązało ze zmianami adresów.

- To wyremontowana, reprezentacyjna droga. Dlatego zdecydowaliśmy się właśnie na taki wybór. Wyraźnie podkreślimy nową nazwę dla DK94, by wszystkie jadące od Krakowa lub w przeciwnym kierunku do Katowic osoby wiedziały, że jadą właśnie ulicą Porozumienia Dąbrowskiego 1980 – podkreślił Marcin Bazylak.

Jak dodał to pierwszy krok do ważnej zmiany, bowiem wszystkie inne porozumienia noszą swoją nazwę od miejsca, gdzie zostały zawarte. Mamy więc Porozumienia Jastrzębskie, Porozumienia Szczecińskie oraz Porozumienia Gdańskie. Nie było dotąd w przestrzeni publicznej Porozumienia Dąbrowskiego. Teraz już jest.

- Jedynie Porozumienia Katowickie nie pochodzą od nazwy miejsca, gdzie zostały zawarte. Ich nazwa związana jest z Hutą Katowice. Głos prezydenta Andrzeja Dudy oraz głos świętej pamięci nieżyjącego już przewodniczącego Andrzeja Rozpłochowskiego był taki, by w podręcznikach historii dokonać zmiany. By również Porozumienia Katowickie zostały nazwane Porozumieniami Dąbrowskimi. To jest bardzo ważne, bo walka o prawa pracowników na stałe zapisana jest w historii naszego miasta, a jej początki sięgają czasów przedwojennych, kiedy mieliśmy tu Republikę Zagłębiowską, silne ruchy robotnicze PPS – mówił prezydent Dąbrowy Górniczej.

Porozumienie zawarte zostało 11 września 1980 r. w Dąbrowie Górniczej, między strajkującą załogą Huty Katowice a przedstawicielami rządu. Ze względu na miejsce, w którym do niego doszło, nazywane jest „katowickim”. Było czwartą – po gdańskiej, szczecińskiej i jastrzębskiej – umową społeczną wynegocjowaną w 1980 roku przez strajkujących robotników z przedstawicielami komunistycznej władzy. Dotyczyło przede wszystkim gwarancji realizacji Porozumienia Gdańskiego w zakresie tworzenia struktur „Solidarności” na terenie całego kraju. Jeden z zapisów określał także sposób legalizacji nowego ruchu związkowego. Władza zobowiązała się, że uczestnicy strajków nie będą represjonowani. Bezpieczeństwo zagwarantowano także rodzinom strajkujących, osobom wspierającym protesty oraz angażującym się w działalność powstającej „Solidarności”.

Powstanie i działalność „Solidarności” w latach 80. XX w. to jedne z głównych czynników zmian ustrojowych w Polsce i Europie, które przyczyniły się do zakończenia dwubiegunowego podziału świata. Opór wobec socjalistycznej władzy narodził się w stoczniach, kopalniach i hutach, ale postulaty związkowców szybko zainspirowały niemal wszystkie grupy zawodowe, które postanowiły włączyć się w ten zryw społeczny. Dzięki temu strajki w wielkoprzemysłowych zakładach zapoczątkowały proces, w wyniku którego powstało nowe, demokratyczne społeczeństwo.

W negocjacjach porozumienia i przy zawarciu umowy w dąbrowskiej hucie, związkowców reprezentowali m.in. Andrzej Rozpłochowski, Jacek Jagiełka, Bogdan Borkowski oraz Kazimierz Świtoń. W imieniu strony rządowej dokument podpisali m.in. minister hutnictwa Franciszek Kaim oraz dyrektor naczelny Huty Katowice Zbigniew Szałajda. W 2010 r., w trzydziestą rocznicę zawarcia porozumienia, na terenie huty odsłonięty został pomnik przypominający o tym wydarzeniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto