Obiadowa walka o wpływy?

Dąbrowski radny Edward Bober już od czterech lat prowadzi zimą akcję bezpłatnego wydawania zup dla potrzebujących na plebanii kościoła św. Maksymiliana Kolbe. W tym roku gorąca zupa wydawana jest już tam drugi tydzień.

- Ludzie bardzo chętnie korzystają z tej pomocy, przychodzi ich coraz więcej. Nie sprawdzamy żadnych dokumentów, bo wychodzę z założenia, że jeśli już ktoś tutaj przychodzi, to znaczy, że naprawdę potrzebuje wsparcia. Wiem jednak, że na ciepły posiłek przychodzą ludzie z całej Dąbrowy, a zdarzają się też mieszkańcy Będzina - mówi dąbrowski radny.

Jedynym warunkiem otrzymania gorącej zupy jest trzeźwość.

- Chciałbym, żeby akcja trwała przynajmniej do połowy marca, a jeśli się uda, to może nawet do świąt wielkanocnych - planuje Edward Bober.

Akcja dokarmiania potrzebujących znalazła w tym roku naśladowców. Wspólna akcja Urzędu Miasta i Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej rusza od najbliższej środy w kilku innych punktach miasta. Każdego dnia przygotowywane będzie sześćset porcji.

Niezależnie od intencji, potrzebujący będą teraz mieli nieco większy wybór. Tak jak dotychczas na plebanię przy ulicy Ludowej 6 można przychodzić już od godziny 13. Od jutra od godz. 14 wydawanie gorącej zupy rozpocznie się w świetlicy przy Robotniczej 33 D, w Dziennym Domy Pomocy przy Korczaka 13 A, w budynku przy ulicy Łącznej 22, w Domu Kultury w Ząbkowicach przy Chemicznej oraz w siedzibie Stowarzyszenia Rodzin w Kryzysie przy ulicy Sadowej 201.

- Zupę wydawać będziemy od poniedziałku do piątku, ale jeśli będzie taka potrzeba i w piątek ktoś zabierze ze sobą termos lub po prostu słoik, to napełnimy go również - zapewnia Zbigniew Łukasik, dąbrowski radny.

Akcja dąbrowskiego magistratu i Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej potrwa do 24 lutego.