Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okupacja dąbrowskiego urzędu miasta trwa. Salowe pozostaną przez weekend w budynku

Materiały prasowe/pkon
Chociaż trwające od kilku dni mediacje nie przyniosły efektów, salowe liczą, że w przyszłym tygodniu uda się znaleźć rozwiązanie ich problemów i okupacja zostanie zakończona

- W oczekiwaniu na pozytywny efekt mediacji nie zamierzamy zmieniać formy protestu: w hole na dole budynku wciąż działa miasteczko salowych, kobiety rozdają mieszkańcom Dąbrowy ulotki i wyjaśniają, o co chodzi w ich proteście - mówi Elżbieta Żuchowicz, przewodnicząca Solidarności w dąbrowskim szpitalu.

W sobotę i niedzielę w urzędzie pozostanie grupa kobiet. Inne wrócą na chwile do domu. - Przez moment nacieszą się rodziną i zaraz potem wrócą, by dalej walczyć o swą zawodową przyszłość - mówi Żuchowicz.

Okupacja urzędu rozpoczęła się 7 września. Kilkadziesiąt kobiet protestuje w obronie swoich warunków pracy po zmianie firmy sprzątającej w szpitalu. Nowy podmiot - spółdzielnia Naprzód - nie chce przejąć salowych na dotychczasowych warunkach. Odmawia im m. in. prawa do zatrudnienia na czas nieokreślony. Salowe złożyły pozwy do sądu pracy o ustalenie pracodawcy. Na wniosek Piotra Dudy, szefa Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności Państwowa Inspekcja Pracy wszczęła kontrole w dąbrowskim szpitalu i w obu firmach sprzątających szpital - Aspen i Naprzód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto