Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkusz, Chrzanów. Planowane trasy rowerowe omijają miasta

Redakcja
Grzegorz Pałka z żoną Joanną
Grzegorz Pałka z żoną Joanną Amadeusz Calik
Planów budowy turystycznych szlaków dla cyklistów jest bardzo dużo. Większość ma służyć rekreacji. Tymczasem w miastach rowerzyści nie mają traktów, które ułatwiłyby dojazd od pracy czy szkoły.

Chrzanów i Olkusz wciąż nie są przyjazne rowerzystom. Mijają lata, a sytuacja nie poprawia się. Wydaje się miliony na turystyczne trasy, niestety zapominając przy tym o potrzebach mieszkańców jeżdżących na jednośladach po miastach.

- Dobrze, że się coś dzieje. Ale fajnie byłoby te szlaki zintegrować z samym Olkuszem, żeby łączyły się z infrastrukturą rowerową w mieście - podkreśla Andrzej Wiekiera, twórca grupy Rowerowy Olkusz i organizator Olkuskiej Masy Krytycznej.

Tylko jedna ścieżka
W Chrzanowie jest tylko jedna ścieżka, która ma 1,8 km. Urzędnicy nie ukrywają, że planów budowy kolejnych nie ma żadnych. - Próbowaliśmy coś robić, ale bezskutecznie - ubolewa Marcin Dzierwa ze Stowarzyszenia Chrzanowskich Cyklistów. - Rozmawialiśmy z poprzednim burmistrzem, ale wraz z jego odwołaniem wszystkie ustalenia przestały obowiązywać. Teraz musimy od nowa zaczynać rozmowy - mówi. Ostatnio jedynie oznakowano stare szlaki leśne, które do tej pory były tylko na mapie. - Ale te działania idą w stronę turystyki rowerowej, nie jazdy po mieście - przyznaje Marcin Dzierwa.

W Olkuszu również jest tylko jedna ścieżka. Została oddana do użytku rok temu. Ma 1750 metrów i idzie wzdłuż Strefy Aktywności Gospodarczej, od drogi nr 94 do cmentarza. Rowerzyści rzadko z niej jednak korzystają. Śmieją się, że zaczyna się nigdzie i kończy nigdzie. - W przyszłości można ją pociągnąć dalej. Tylko czy tak się stanie? - pyta Andrzej Wiekiera.

Jeśli coś się w mieście dzieje w związku z infrastrukturą rowerową, wychodzi to oddolnie. Dzięki budżetowi obywatelskiemu w Olkuszu udało się ustawić już 170 stojaków i trzy stacje naprawcze. W tym roku wprowadzony zostanie kontraruch na uliczkach przy Rynku. - To najtańsze rozwiązanie. Wystarczy ustawić znaki - zauważa Andrzej Wiekiera. - Ułatwianie rowerzystom życia jest z korzyścią dla całego miasta, jest mniej aut, mniej korków. Szkoda, że ze strony urzędników żadne pomysły nie wychodzą - dodaje.

Półtora roku temu olkuski radny Wojciech Ozdoba opracował koncepcję 33 kilometrów ścieżek rowerowych, które łączyłyby osiedla z centrum miasta. Urzędnikom pomysł się spodobał. Zapowiadali, że przeanalizują koncepcję. Niestety, do tej pory nic się nie posunęło naprzód.

- Proponowałem zmienić zapisy w studium zagospodarowania przestrzennego tak, by przy okazji remontów dróg od razu projektować ścieżki, jak robi to Kraków czy Oświęcim. Bez efektu - wspomina radny. - Można by było w niektórych miejscach łatwo to zrobić, ale nie ma chęci ze strony magistratu. Nikt o tym nie myśli i nie ma z kim o tym rozmawiać. Potrzeby rowerzystów traktowane są jako fanaberia garstki ludzi - podkreśla radny.

Obiecują budowę tras
Olkuszanie, którzy na co dzień chętnie korzystaliby z jednośladów, podkreślają, że brakuje ścieżek. Nawet jak do pracy jest kilka kilometrów, trzeba wsiąść w samochód, by bezpiecznie dojechać. Na ulicach jest zbyt duży ruch samochodów. - Władze lokalne w ogóle się tym problemem nie interesują. Inne miasta, jak Oświęcim prężnie się rozwijają w tym kierunku, a my stoimy w miejscu - zaznacza Grzegorz Pałka z Olkusza.

Jak dowiedzieliśmy się w olkuskim magistracie, jest w planach budowa ścieżki od kładki nad torami kolejowymi, wzdłuż rzeki Baby w kierunku wiaduktu, do Ośrodka „Czarna Góra”. Kiedy jednak powstanie na razie nie wiadomo. Magistrat ma też zamiar ogłosić przetarg na wykonanie koncepcji sieci ścieżek rowerowych na terenie całej gminy. Opracowanie powinno być gotowe do końca roku.

Możliwe, że przy okazji budowy ronda na drodze nr 94, inwestor galerii handlowej Quick Park wybuduje trakt dla rowerów od stacji benzynowej Statoil do hotelu Viktoria. Trwają w tej sprawie rozmowy.

Jest też pomysł utworzenie pętli rowerowych na terenie całego powiatu olkuskiego. Cała inwestycja kosztować ma prawie 8 mln zł. Na razie jednak nie wiadomo, w jakim stopniu szlak ten szedłby przez sam Olkusz. Wnioskowano bowiem o większe dofinansowanie, na które obecnie nie ma szans. - Budowa szlaku przez miasto jest najbardziej kosztowna, a na projekcie chciałyby skorzystać wszystkie gminy - wyjaśnia Anna Kulawik z Lokalnej Grupy Działania „Nad Białą Przemszą”. Poza miastami trasa ma być jedynie utwardzona.

W Trzebini będą ścieżki
Inaczej podeszła do pomysłu gmina Trzebinia. Tam, w ramach podobnego projektu, planuje się wybudować cztery trasy rowerowe, w sumie 58 km, z czego jedna wiedzie po samej Trzebini. Dzięki temu rowerzyści nie tylko będą mieli okazję zwiedzić całą gminę i dojechać do jej najciekawszych miejsc, ale też w mieście wreszcie pojawią się ścieżki rowerowe, z których będą mogli korzystać jadący do pracy czy szkoły. - Obecnie nie ma u nas ani jednej wyznaczonej ścieżki, a pomagają poruszać się rowerzystom w mieście - przyznaje Małgorzata Matysiak z Urzędu Miasta w Trzebini.

Do stworzenia w gminie całego szlaku będą wykorzystywane już istniejące drogi i trakty, ale część trzeba będzie dobudować - w sumie ok. 14, 5 km. - Teraz Trzebinia kojarzy się głównie z przemysłem, chcemy, żeby kojarzyła się też z turystyką - podkreśla Małgorzata Matysiak.

Imponujące są plany budowy europejskiej sieci ścieżek rowerowych Velo. Na razie jednak ich budowa nieco odsunęła się w czasie, bo brakuje pieniędzy. - Obecnie musimy skończyć realizację Wiślanej Trasy Rowerowej i szlaku VeloDunajec - przyznaje Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Jest szansa, że procedury przetargowe ruszą jeszcze w tym roku. Wiślana Trasa już na prawie całej długości wiodącej przez powiat chrzanowski jest wyasfaltowana.

Trasy rowerowe w planach
* Budowa sieci lokalnych tras rowerowych w gm. Trzebinia - koszt ok. 5 mln (z czego dofinansowanie ponad 3 mln zł)
1. Trasa zaczyna się koło zalewu Chechło, ul. Głowackiego nad A4, ul. Waryńskiego, Puszkina, przecina drogę 79 i ul. Tuwima, pod torami kolejowymi do gm. Chrzanów, znów pod torami do ul. Dunikowskiego w Luszowicach, ul. Przybyszewskiego, zjazd w ul. Skotnica, Jeziorki, przekracza ul. 1 Maja i znów jest w Trzebini. Potem ul. Dębową, przejazd szlakiem leśny do ul. Grunwaldzkiej, ul. Jana Pawła II, objazd Elektrowni Siersza do trasy VeloSkava
2. Trasa: Puszcza Dulowska, ul. Szembeki - Młoszowa - Psary - Płoki - do trasy VeloSkawa w Czyżówce
3. Trasa: Puszcza Dulowska od ośrodka łowieckiego w Dulowej - Karniowice - Młoszowa - Trzebinia (koło kościoła Piotra i Pawła w kierunku Dworu Zieleniewskich)
4. Trasa: Puszcza Dulowska, os. Słowackiego, przecina drogę 79, do Rynku w Trzebini, ul. Narutowicza, do Dworu Zieleniewskich. Tu dwie pętle: od ul. Parkowej, zrekultywowanym kamieniołomem Górka oraz ul. Słoneczną, koło Dworu, do Rybnej. Pętle spotykają się przy ul. Nawrotki, os. Górka, teren byłej siedziby kopalni Siersza, os. Gaj do trasy VeloSkawa w Czyżówce.

* Utworzenie pętli rowerowych na terenie powiatu olkuskiego - koszt ok. 5 mln zł (z czego dofinansowanie 3,5 mln). Projekt zakłada wytyczenie i oznakowanie oraz zagospodarowanie łącznie ok. 50 km zintegrowanych sieci tras rowerowych. Trasa jest ustalana.

* Uzupełnienie tras turystycznych w gm. Babice - koszt ok. 700 tys. (dofinansowanie ok. 500 tys. zł). Utworzenie i oznakowanie szlaków: od Wiślanej Trasy Rowerowej w Mętkowie do istniejącego szlaku turystycznego wzdłuż drogi nr 780 tzw. Manisk; szlaku do Skansenu i Zamku Lipowiec; szlaku od WTR w Rozkochowie z Ośrodkiem przy Starorzeczu Wisły do Skansenu i Zamku Lipowiec.

* Sieć Velo
VeloPrądnik - 57 km. Trasa prowadzi od Hutek, dalej drogą nr 94 do Olkusza i ul. Rabsztyńską do Rabsztyna. Potem Doliną Prądnika do Krakowa.
VeloRudawa - 45 km. Trasa swój początek ma na styku z trasą VeloSkawa w Trzebini, dalej biegnie Puszczą Dulowską, a potem ścieżkami między nr 79 i autostradą A4 w stronę Krakowa.
VeloSkawa - 107 km. Trasa łącząca województwo śląskie z Suchą Beskidzką. Biegnie od Hutek przez Bolesław, Bukowno, Czyżówkę, Trzebinia. Potem jedna noga odchodzi w stronę Chrzanowa i tu się kończy, druga idzie w kierunku Alwerni i dalej Zatora.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto