Piłkarki Górnika Łęczna mistrzyniami Polski po raz trzeci z rzędu! PZPN zakończył rozgrywki

- Radość z mistrzostwa jest taka sama, jak przed rokiem czy dwa lata temu. Nie ma żadnej różnicy. W trakcie sezonu udowodniliśmy, że zasługujemy na złote medale, a dziewięć punktów przewagi w tabeli mówi samo za siebie. Po raz trzeci jesteśmy najlepsi w Polsce i jako trener jestem dumny ze swoich zawodniczek. Nakazałem im, by potrafiły się cieszyć z tego, zdobytego w nietypowych czasach, tytułu - komentuje na gorąco trener Górniczek, Piotr Mazurkiewicz.

- Radość jest ogromna, ale brakuje nam tej tradycyjnej otoczki: wręczenia medali, pucharu, spontanicznej zabawy. Nie da się do końca odczuć tego sukcesu, bo nawet jeśli bardzo chcemy wpaść w euforię, to na razie nie mamy takiej możliwości. Mimo wszystko cieszymy się, że zrealizowałyśmy nasz cel - przyznaje natomiast kapitan zielono-czarnych, Natasza Górnicka.

Decyzję co do przedwczesnego zakończenia sezonu podjęto w środę, 3 czerwca. Wcześniej każdy klub w odpowiedzi na pismo PZPN, mógł zająć stanowisko co do tego, czy chce kontynuowania rozgrywek, czy nie.

Ostatecznie ligę zakończono na podstawie tabeli po 12 rozegranych kolejkach, a to oznacza, że mistrzem Polski został GKS Górnik Łęczna. Zielono-czarne w trakcie kampanii odniosły 11 zwycięstw i zanotowały ledwie jeden remis, zdobywając łącznie 34 punkty - o dziewięć "oczek" więcej niż Medyk Konin i Czarni Sosnowiec (drużyny te miały taką samą liczbę punktów i, decyzją PZPN, przy jednoczesnym rozegraniu tylko jednego meczu pomiędzy nimi, oba kluby zostały uprawnione do otrzymania nagrody finansowej przewidzianej za zdobycie tytułu wicemistrza Polski). Równie imponujący jest bilans bramkowy łęcznianek, które w 12 spotkaniach strzeliły 57 goli, tracąc przy tym ledwie osiem bramek.

Najmniej punktów w minionym sezonie zdobyli beniaminkowie rozgrywek, KKP Bydgoszcz i LKS Rolnik B. Głogówek i to właśnie te zespoły pożegnały się z najwyższą klasą rozgrywkową.

W przeciwieństwie do Ekstraligi PZPN nie zakończył rozgrywek o Puchar Polski. - Mecze 1/2 finału oraz finał zostaną rozegrane w formule jednego spotkania na obiektach wskazanych przez PZPN. Mecze półfinałowe zostaną rozegrane 20 czerwca 2020 r., natomiast finał odbędzie się w dniu 27 czerwca 2020 roku - informuje w wydanym komunikacie Komisja ds. Nagłych PZPN.

- Cieszy mnie to, że dokończymy te rozgrywki na boisku - zaznacza kapitan łęcznianek, Natasza Górnicka.

Przypomnijmy, że w półfinale Pucharu Polski zielono-czarne zmierzą się z TME GROT SMS Łódź. Drugą parę tworzą zespoły KKP Bydgoszcz i KKS Czarnych Sosnowiec.