Policjant po służbie zatrzymał w Dąbrowie Górniczej kompletnie pijanego kierowcę. Ten nie miał nigdy prawa jazdy!

Katowicki policjant, który pracuje w wydziale prewencji, po służbie zauważył dziwnie poruszający się samochód, którego tor jazdy wskazywał, że kierujący może być pod wpływem alkoholu. Policjant szybko więc zareagował i zatrzymał renault clio. Odebrał kierującemu kluczyki, powiadamiając dyżurnego, który skierował na miejsce patrol z dąbrowskiej drogówki.

Badanie trzeźwości wskazało, że 24-letni mieszkaniec gminy Łazy miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna przyznał, że chwilę przed zatrzymaniem pił alkohol. Okazało się również, że kierujący nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Za jazdę pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi teraz kara do dwóch lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.