W niedzielę 8 maja policjanci z Komendy Miejskiej w Dąbrowie Górniczej zostali poinformowani o kradzieży złotego pierścionka. Pokrzywdzone kobiety postanowiły śledzić podejrzanego, informując na bieżąco o wszystkim dyżurnego jednostki.
- 22-letni mężczyzna nie krył zdziwienia, kiedy na przystanku autobusowym, na którym wysiadł, czekali już na niego stróże prawa wraz z jedną ze zgłaszających. Jak się okazało dąbrowianin od niespełna roku w weekendy pomagał w remoncie domu na terenach zielonych miasta i był mile widziany. Niestety, nadużył zaufania rodziny i w tym czasie wynosił pieniądze i drogocenne przedmioty - relacjonują dąbrowscy policjanci.
Przez ten czas podejrzany ukradł z mieszkania biżuterię i pieniądze. W sumie wszystko miało wartość blisko 17 tysięcy złotych. Mężczyzna jest znany policji, ponieważ wcześniej był kilkukrotnie karany za kradzieże. Podczas prowadzonych czynności okazało się, że zatrzymany dąbrowianin sprzedawał wszystkie przedmioty w lombardach. 22-latek usłyszał w sumie siedem zarzutów. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 10 lat za kratkami więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?