Drugi film utalentowanego Chilijczyka, który już swoim debiutem zwrócił na siebie uwagę, opowiada o kobiecie, która pracuje przez 23 lata jako służąca. Czuje się w domu swoich chlebodawców jak pełnoprawny członek rodziny. Jednakże są to tylko wyobrażenia kobiety. Kiedy pani domu postanawia zatrudnić drugą osobę do pracy, uważając, że Raquel jest przepracowana, ona odbiera decyzję chlebodawczyni jako zamach na swoją pozycję. W obawie przed utratą dotychczasowej i uprzywilejowanej roli, robi wszystko, aby pozbyć się nowej współpracowniczki. Rywalizacja obnaża w kobiecie wszystko, co najgorsze.
"Służąca" jest przykładem kina bezpretensjonalnego. Reżyser przekonująco skonstruował psychologiczny portret głównej bohaterki, sprawiając, że widz odczuwa do tej postaci zarówno niechęć, jak i współczucie. Emocje te powoduje również gra odtwórczyni roli tytułowej, Cataliny Saavedra, nagrodzonej za swoją kreację na wspomnianym festiwalu w Sundance. Aktorka jest w naszym kraju zupełnie nieznana. Pracuje głównie dla telewizji, gdzie grywa w telenowelach. Widzowie będą więc mieli okazję spotkać się z tą artystką i jej dojrzałą kreacją . "Służąca" jest dziełem wyświetlanym wyłącznie w kinach studyjnych. Film będzie prezentowany w Kadrze do środy.
Bilet na seans kosztuje 12 złotych.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
