W minioną niedzielę, 16 lipca, po godzinie 2:30 piotrkowscy wywiadowcy otrzymali zgłoszenie, że na parkingu przy ulicy Jagiellońskiej kobieta i mężczyzna prawdopodobnie chcą ukraść katalizator.
- Policjanci od razu pojechali na miejsce, gdzie zauważyli fiata stilo, którym jechały dwie osoby odpowiadające rysopisom osób wskazywanych w zgłoszeniu - informuje asp. sztab. Izabela Gajewska, oficer prasowy KMP w Piotrkowie. - Funkcjonariusze podali sygnały do zatrzymania się pojazdu, jednak kierowca stilo widząc to, zaczął przyspieszać. Mężczyzna jechał z niedozwoloną prędkością, przejeżdżał na czerwonym świetle i nie zwracał uwagi na znaki i sygnały drogowe. W pewnym momencie, nie znając topografii wjechał w ślepą uliczkę znajdującą się na granicy miasta.
Kiedy policjanci dojechali do pojazdu, nikogo w nim już nie było... Po kilku minutach odnaleźli i zatrzymali 41-letnią pasażerkę pojazdu. W pobliżu auta odnaleźli też portfel, w którym znajdował się dowód kierowcy. W czasie przeszukania samochodu policjanci ujawnili woreczki foliowe z białym proszkiem.
- Wstępne badanie potwierdziło, że jest to amfetamina - dodaje asp. sztab. Izabela Gajewska. - Łącznie zabezpieczono ponad 100 gramów nielegalnej substancji. Okazało się również, że tablice rejestracyjne umieszczone na stilo należą do innego pojazdu. Przestępcza para skradła je chwilę przed próbą usiłowania kradzieży katalizatora. W pojeździe znajdowały się również narzędzia służące do przecinania rur, podnośniki samochodowe oraz klucze warsztatowe.
Kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Piotrkowscy kryminalni szybko też ustalili, gdzie może przebywać 38-letni kierowca fiata. 18 lipca został on zatrzymany i podzielił los swojej kompanki od kradzieży. Oboje usłyszeli już zarzuty usiłowania kradzieży katalizatora. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowo, 38-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, przygotowania ich do obrotu, a także niezatrzymania się do kontroli. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora sąd wobec mężczyzny zastosował trzymiesięczny areszt. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?