Protest rolników w Zawierciu na DK 78. Jechało prawie 400 pojazdów rolniczych. "Żądamy zatrzymania szalonej ideologii Zielonego Ładu". WIDEO

Strajk rozpoczął się uroczystym odśpiewaniem Roty, a następnie swoje przemówienia wygłosili organizatorzy oraz reprezentanci poszczególnych zawodów, zaproszonych na strajk. Na strajku obecny jest były wiceminister rolnictwa Jacek Soska. Następnie na 14 km odcinek trasy przejazdu rolników, wyjechało blisko 400 samochodów rolniczych.

Wyjazd rolników na DK 78 w Zawierciu:

- Protest robią najlepsi rolnicy, mali, którzy zostali pozbawieni opieki, doradztwa. Zielony Ład wykonała już Polska w 89 i 90 roku, kiedy Balcerowicz, zniszczył nam dorobek ojców naszych, rolnicze mistrzostwo Europy. Nie chce być nazywany grabarzem polskiej produkcji rolnej i rolniczych mistrzów Europy, jakim byli chłopi, dziadkowie i ojcowie nasi, zrozumcie to. Kapitał ludzki na obszarach wiejskich durnieje. To jest nasze żądanie, nie błaganie, zatrzymajmy nowe pokolenie na wsi, nie niech ubywa tam ludzi. Czwarta zwrotka Roty, jest najbardziej adekwatna do zaistniałej sytuacji, "Odzyska ziemię dziadów wnuk", tak im dopomóż Bóg rodzice i dziadkowie - mówi nam Jacek Soska, były minister rolnictwa.

Górnicy ze Śląska na strajku rolników w Zawierciu:

Rolnicy protestują m. in. przeciwko przymusowemu ugorowaniu, ograniczeniu hodowli, ograniczeniom stosowania środków do produkcji rolnej, drastycznym, nieustannym spadkom cen zbóż i mleka. W strajku rolników w Zawierciu wspierają górnicy, łowczy, pszczelarze, przewoźnicy oraz transportowcy z województwa śląskiego, którzy obawiają się także o stabilność swoich gałęzi w gospodarce kraju oraz wskazują na zależność od polskiego rolnictwa

- Szczęść Boże, to pozdrowienie łączy rolników oraz górników przy ich ciężkiej pracy. Szczęść Boże to pozdrowienie, które od wieków łączy i niechaj dalej łączy wszystkich Polaków. Sprawa dotyczy bezpieczeństwa żywnościowego Polski, a rolników być czy nie być. Polskie rolnictwo stoi nad przepaścią. Żądamy zaniechania szalonej ideologii Zielonego Ładu - apelował Michał Kowalczyk, organizator strajku.

- Polskie rolnictwo stanowi bastion naszego kraju, jedyną gałąź polskości, bo wszystkie stocznie zostały sprzedane, likwiduje się górnictwo na poczet Zielonego Ładu. Jeśli rolnictwo padnie, padnie nasz kraj, nasza Polska. Co mamy polskiego? Zostało zniszczone przez UE i eurokratów wszystko, co polskie, polska wieś to nasz bastion - apelował Michał Kowalczyk, organizator strajku.