Przemsza w dotychczasowych spotkaniach pokonała kolejno Ostoję Żelisławice, Błękitnych Sarnów i MKS Poręba. W ostatniej kolejce doznała pierwszej porażki przegrywając na boisku w Rogoźniku z Cyklonem.
- Byliśmy drużyną lepszą i nie zasłużyliśmy na porażkę. Rywale oddali dwa strzały na bramkę, a obie bramki (Cyklon wygrał 2:1 - red.) zdobyli z rzutów karnych - relacjonuje prezes Przemszy Adam Klimczyk, który dodaje, że jego drużyna nie była zadowolona z poziomiu sędziowania tego spotkania.
Przemsza po pierwszej połowie prowadziła 1:0 dzięki trafieniu Grzegorza Majewskiego. Ostatecznie jednak trzy punkty zostały w Rogoźniku, co u okradzionowian spowodowało spory niedosyt. Nie załamują się jednak i o pełną pulę będą walczyć w kolejnych meczach.
- Mamy fajną drużynę i fajnego trenera, który bardzo dobrze dogaduje się z chłopakami. Na każdym z treningów jest 25-26 zawodników. Czy gramy o awans? My chcemy się utrzymać - mówi Adam Klimczyk.
Grającym szkoleniowcem Przemszy jest znany z gry w ekstraklasie Bogdan Pikuta. Jeszcze w ubiegłym sezonie na boisku partnerowali mu Mirosław Jaworski i Adam Kryger, dziś jednak w Okradzionowie stawia się na piłkarską młodzież.
Już jutro kolejnym rywalem Przemszy Okradzionów będzie ekipa CKS-u Czeladź. Spotkanie wyjątkowo rozpocznie się o godzinie 11, bo klub obawia się dużej liczby kibiców z Czeladzi. Po meczu na boisku odbywać się będzie festyn "Pożegnanie lata na sportowo". Początek o godzinie 14. W programie jest - a jakże - turniej piłki nożnej oraz atrakcje dla dzieci i młodzieży.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?