Dąbrowskie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej należą do jednych z najprężniej działających w województwie, a nawet w kraju. To okazuje się być przyczyną ich problemów. Rosnąca liczba wyjazdów nie koresponduje z ilością paliwa w strażackich bakach.
- W 1999 roku odnotowaliśmy w całym powiecie 187 zdarzeń, potem w kolejnych latach liczba ta rosła. W 2001 roku strażacy z OSP wyjeżdżali do akcji 231 razy, 2002 już 307, a do 9 lipca 2003 roku do 396 akcji, w tym aż 358 razy do pożarów - wyjaśnił starszy brygadier Jerzy Wójcik, członek Zarządu Powiatu OSP oraz komendant PSP Dąbrowa Górnicza.
- 298 litrów oleju napędowego pożyczono już od Państwowej Straży Pożarnej. Mieliśmy nadzieję, że w tym roku uda nam się zakończyć trwający już trzy lata zakup niezbędnego umundurowania dla ochotników, w tym hełmy i obuwie, niestety, trzeba będzie przesunąć te wydatki na przyszły rok - wyjaśnia Jerzy Bazylak, komendant gminny OSP Dąbrowa Górnicza.
Krótko mówiąc, ochotnicy nie mają na czym jeździć.
- Aby zapewnić mobilność jednostek do końca roku, należy kupić 2 tys. litrów oleju napędowego oraz 600 litrów etyliny. Przewidywane zużycie na przyszły rok to 6 tys. litrów oleju napędowego oraz 2600 etyliny - tłumaczy Jerzy Wójcik.
Prezydent miasta, Jerzy Talkowski, który był obecny na spotkaniu ze strażakami, podkreślił, że sytuacja budżetowa miasta nie jest łatwa.
- Na niezbędne zakupy pieniędzy jednak nie zabraknie - zapewnił prezydent.
Żadna konkretna data, kiedy strażacy będą mogli zatankować, nie padła.
W oddali błyska jednak zielone światełko, gdyż większość jednostek należy do Krajowego Systemu Ratownictwa-Gaśniczego, a co za tym idzie ma szansę na duże rządowe dotacje.
- Przygotowywane są dwa projekty ustaw o krajowym systemie ratownictwa i o systemie bezpieczeństwa obywatelskiego. Dobrze działające jednostki OSP będą mogły liczyć na zwiększające się dotacje - wyjaśnił generał Zbigniew Meres, prezes Zarządu Powiatu Dąbrowa Górnicza Związku OSP oraz wiceprezes Zarządu Głównego RP OSP.
Jest też możliwość zakupu w systemie ratalnym nowych samochodów dla jednostek OSP. W zakupach powinna partycypować gmina.
- Zarząd Główny Związku OSP daje możliwość spłaty rat za auta w równych częściach przez 5 lat - wyjaśnił generał Meres.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?