Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ranił córkę nożem i próbował odebrać sobie życie. Nożownik z Dąbrowy Górniczej w szpitalu złoży zeznania przed prokuratorem

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Joanna Urbaniec
Ojciec wielokrotnie ranił córkę nożem, później próbował odebrać sobie życie. Rodzinny dramat rozegrał się w Dąbrowie Górniczej. Oboje przeszli skomplikowane operacje. 22 stycznia do szpitala w Zabrzu przyjechał prokurator, który wysłucha zeznań napastnika.

Nożownik z Dąbrowy Górniczej w szpitalu składa zeznania przed prokuratorem

Rodzinny dramat w Dąbrowie Górniczej rozegrał się w poniedziałek, 20 stycznia. W jednym z mieszkań przy ul. Adamieckiego 39-letni ojciec zaatakował nożem własną córkę. Wielokrotnie ranił sześciolatkę w brzuch oraz szyję. Ostrzem godził też siebie. Niewykluczone - to jednak nieoficjalna wersja wydarzeń - że próbował popełnić samobójstwo rozszerzone, czyli zabić siebie oraz córkę.

Zaalarmowana przez sąsiadów policja udała się na miejsce. Oboje - ojciec oraz córka - trafili do dwóch różnych szpitali.

Dziewczynka odniosła liczne rany

- Dziewczynka trafiła do nas z licznymi ranami kłutymi szyi oraz brzucha, a także licznymi ranami powierzchownymi. Od razu trafiła na blok operacyjny. Zabieg trwał około czterech godzin. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi Wojciech Gumułka z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

W dniu wczorajszym (21 stycznia - przyp. red.) stan zdrowia sprawcy uległ znacznemu pogorszeniu. Został on przewieziony do szpitala w Zabrzu, gdzie w nocy przeszedł skomplikowaną operację - Luiza Trela, Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej

Sprawca zostanie przesłuchany przez prokuratora

Prokurator informuje jednak, że już dziś, 22 stycznia, stan mężczyzny ustabilizował się. Jest dobry do tego stopnia, że można przeprowadzić czynności procesowe z jego udziałem. W tym celu do szpitala wybrał się prokurator, który przesłucha mężczyznę.

- Przesłuchaliśmy już matkę dziecka oraz matkę sprawcy, a także osobę, która zgłosiła sprawę policji. Nie mogę w tej chwili mówić o szczegółach - dodaje prokurator Luiza Trela.

Udało nam się ustalić, że w momencie zdarzenia matki dziecka nie było w mieszkaniu. Przy córce znalazła się jednak w szpitalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto