Siemianowice: uciążliwa zmiana KZK GOP. Ludzie nie mogą dojechać na rehabilitację

Zmieniła się trasa autobusu linii 190 oraz została skrócona trasa autobusu 662, którego przystanek końcowy znajduje się teraz pod SilesiaCity Center. Wcześniej dojeżdżał on do centrum Katowic. Ta zmiana dotknęła między innymi mieszkańców osiedla Tuwim.

- Ludzie teraz muszą się przesiadać pod SCC, a są to często osoby starsze, jak również niepełnosprawne, dla których jest to niezwykle uciążliwe - denerwuje się Halina Zielińska, mieszkanka Tuwima.

Mieszkańcy osiedla dojeżdżali autobusem 662 do Katowic nie tylko pozałatwiać swoje sprawy, ale również na rehabilitację do jednego z katowickich ośrodków. Teraz do dyspozycji został im tylko autobus nr 43, o którym chodzą pogłoski, że i jego kurs zostanie skrócony do placu Słonecznego.

- W związku z trwającą przebudową centrum Katowic, w najbliższym czasie nie przewiduje się wprowadzania docelowych zmian - uspokaja Anna Koteras, rzecznik KZK GOP i dodaje, że wszelkie zmiany mogą nastąpić ewentualnie po zakończeniu pracy przy przebudowie centrum Katowic.

Koteras wyjaśniła również, dlaczego doszło do skrócenia trasy 662. Głównym argumentem jest dublowanie się na tej trasie linii autobusowych i tramwajowych. - Decyzja jest dodatkowo uwarunkowana tym, że 662 cieszy się niewielkim zainteresowaniem pasażerów - dodaje Koteras.

Wiceprezydent Dariusz Bochenek już zapowiedział, że na najbliższym zgromadzeniu KZK GOP będzie interweniować w tej sprawie. Jednak, jak powiedziała nam Koteras, ze względu na liczne remonty i przebudowy trwające w centrum Katowic, w najbliższym czasie przywrócenie poprzedniego kursu linii 662 nie będzie możliwe.