Mężczyzna trafił do szpitala z kwasicą i został skierowany na diabetologię. Tam miał poczuć się źle i wykazywał objawy zapalenia płuc. To wszystko działo się po godzinie 17, natomiast wieczorem Szpitalny Oddział Ratunkowy został wyłączony z normalnej pracy.
- Mężczyźnie wykonane zostały niezbędne testy, które mają wykluczyć, bądź potwierdzić obecność u niego koronawirusa – mówił Mirosław Rusecki, rzecznik ZCO Szpitala Specjalistycznego im. Sz. Starkiewicza. - Obecnie pacjent ten przebywa w odizolowanym pomieszczeniu w naszym szpitalu. Jeśli wynik będzie pozytywny, to mężczyzna zostanie przetransportowany do szpitala zakaźnego, a wszyscy pracownicy szpitala, którzy mieli z nim kontakt będą musieli zostać poddani kwarantannie. Wynik badania powinniśmy poznać w najbliższych godzinach. W zależności od jego wyniku zapadną kolejne decyzje – dodał.
W piątek 20 marca po godz. 11 SOR w dąbrowskim szpitalu wznowił działalność. - SOR został odkażony i ponownie przyjmujemy pacjentów - poinformował rzecznik dąbrowskiego szpitala.
Ostatecznie wynik badania mężczyzny dał wynik negatywny. Nie został zarażony koronawirusem. Pacjent nadal pozostał jednak w dąbrowskim szpitalu, gdzie jest leczony na oddziale diabetologii.
Jak podało Ministerstwo Zdrowia potwierdzone zostało dotychczas zakażenie koronawirusem u jednej osoby zamieszkującej Dąbrowę Górniczej. To osoba, która w ostatnim czasie przebywała w domu i nie kontaktowała się z osobami postronnymi. Potwierdzono u niej zakażenie i jest pod opieką lekarzy ze szpitala zakaźnego. Podkreślić należy, że osoba ta nie przebywała i nie przebywa na terenie dąbrowskiego szpitala. W Dąbrowie Górniczej kwarantanną objętych jest z kolei 106 osób.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?